Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #33 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837

Contents of this Issue

Navigation

Page 163 of 215

szość z nas z tego zrezygnowała. Po powrocie z Afganistanu, ponownie bogatsi o nowe doświad- czenia oczekiwaliśmy na zamówio- ne komory zamkowe. Po ich otrzy- maniu rozpoczęliśmy kolejne testy i rozkminki nad możliwościami wy- korzystania takiego bogatego zesta- wu. Szybko wypracowaliśmy sobie zasadę, że na „upperze" 14,5'' mon- tujemy celowniki Elcan lub EOTech z powiększalnikiem, natomiast na krótkiej lufie samego EOTecha. W międzyczasie otrzymywaliśmy zamówione przez nas kolejne typy celowników m.in. Trijicon RMO. Przez jakiś czas zakładaliśmy je na „jedenastki". Z czasem okazało się, że także to rozwiązanie ma swoje mocne oraz słabe strony. Z plusów z pewnością można wspomnieć o niskiej masie oraz bezproblemo- wym montażu celownika na róż- nych wysokościach nad przewodem lufy (wysoki montaż sprawdza się podczas strzelania w NVG oraz np. w masce p – gaz.). Z minusów to je- den mały znak celowniczy Red Dot o wielkości 2 MOA uniemożliwiający branie mierzonych poprawek na dal- szym dystansie. Reasumując, fajny celownik do walki w krótkim dystan- sie, nie za bardzo pasujący do spe- cyfiki jednostki. Zresztą zamówiony był przez nas pod używane w JWK pistolety maszynowe MP 5. Zaczęliśmy także mocno zgłębiać zagadnienia związane z posiada- nymi przez nas tłumikami dźwięku Rotex III. W wyposażeniu w jedno- stce mieliśmy dwie wersje – krót- szą do dłuższej lufy oraz dłuższą do krótszej lufy. Tłumiki są ogólnie super, świetnie wyglądają na klamie i w ogóle są cool, niemniej jednak istotnie zwiększają gabaryty broni, jej masę oraz wyważenie, wpływają też negatywnie na niezawodność powodując szybkie zanieczyszcze- nia, wzrost temperatury oraz wzrost ciśnienia zwrotnego. Poza tym, przy użyciu amunicji ponaddźwiękowej urządzenia te nie tłumią efektywnie ani dźwięku, ani płomienia. Kolej- ną wadą tłumika jest to, że bardzo szybko się nagrzewa, więc łatwo się nim poparzyć oraz staje się widzial- ny w noktowizorze. Problemem jest także utrzymanie „zera" na karabin- ku. Z naszej praktyki jasno wynika, że każdorazowo po zdjęciu tłumika z broni i po ponownym jego założe- niu powinno się sprawdzić, czy broń jest przystrzelana. Dlatego zaczęliśmy rozglądać się za bardziej odpowiednim do naszych zadań urządzeniem wylotowym. Wiadomo, że na rynku jest dość dużo różnego rodzaju urządzeń wy- lotowych – zaczynając od kompen- satorów, po osłabiacze podrzutu, tłumiki ognia, na kompensatorach kierunkowych kończąc. My szukali- śmy urządzenia wylotowego łączą- cego wszystkie wymienione funkcje. Po szeregu testów zdaliśmy sobie sprawę, że nie ma takiego cuda, ale i na to znaleźliśmy rozwiązanie. Zawsze uważaliśmy, że jak czegoś szukamy to trzeba sprawdzić, jak z tym problemem poradzili sobie Jankesi, dlatego też zaczęliśmy mocno interesować się produktami firmy Surefire. Firmy tej chyba niko- mu nie trzeba przedstawiać, robią wypaśne gadżety i tyle w temacie. Po przetestowaniu ich produktów zdecydowaliśmy się na „flash hidera" Warcomp z dodatkową na- kładką Warden. Warcomp według naszej oceny jest bardzo dobrym połączeniem osłabiacza podrzutu oraz tłumika płomienia, więc świet- nie nadaje się do strzelań w otwar- tym terenie, a po nałożeniu nakładki Warden staje się kompensatorem kierunkowym, który umożliwia kom- fortowe strzelanie w pomieszcze- niach (gazy wylotowe oraz huk kie- rowane są do przodu). Komplet jest stosunkowo lekki, łatwo rozłączalny oraz nie wpływa istotnie na długość broni. Jak zwykle jednak jest są też z nim problemy. Mniejszy to taki, www.fragoutmag.com

Articles in this issue

Links on this page

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #33 PL