Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #33 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837

Contents of this Issue

Navigation

Page 36 of 215

zająć około tygodnia, do czego należy dodać oczywiście czas niezbędny na przemieszczenie wojsk i sprzętu z baz do portów, a później rozładunek statków w portach i przemarsz na wyznaczone pozycje. Już sam proces transportu całych brygad i dywizji z kontynentu na kontynent jest skomplikowany, a trzeba mieć na uwadze jeszcze jeden czynnik. W razie wybuchu wojny trudno spodziewać się, aby przeciwnik biernie przyglądał się wzmocnieniu sił NATO w Europie. Celem ataków, zwłaszcza rakietowych i lotniczych mogą być porty, w których rozładowywane będą transporty. Na Atlantyku głównym zagrożeniem będą okręty podwodne. Lotnictwo dalekiego zasięgu, z uwagi na cięcia, jakim zostały poddane siły zbrojne Rosji, jest zagrożeniem mniejszym, ale wciąż należy się z nim liczyć. Zatopienie nawet jednego transportowca będzie miało konsekwencje poważniejsze niż miało to miejsce w przeszłości. Na jednej jednostce będzie transportowanych więcej sprzętu, a uzupełnienie strat będzie trudniejsze i może na to nie być czasu. Skuteczne ataki na linie komunikacyjne, powodujące straty w transportowcach i sprzęcie wojsk lądowych przewożonym na ich pokładach, mogą zmienić przebieg wojny. Stąd też niezbędne będzie zarówno polowanie na okręty podwodne samoloty w obszarze GIUK, a więc pomiędzy Grenlandią, Islandią a Wielką Brytanią, będącym bramą do Atlantyku, jak również silna eskorta konwojów. 68 niszczycieli typu Arleigh Burke i 22, powoli zbliżające się do końca swojej służby krążowniki typu Ticonderoga, jakie ma US Navy, wydaje się imponującym potencjałem – i takim jest w porównaniu do mniejszych flot. Ale trzeba pamiętać, że niezależnie od sytuacji w Europie część będzie zaangażowana na Pacyfiku, mało prawdopodobne jest także, aby zabrakło ich na wodach Oceanu Indyjskiego, część będzie niezbędna do osłony lotniskowców i okrętów desantowych, niektóre są także przygotowane do wykonywania zadań z zakresu obrony przed rakietami balistycznymi, co może wpłynąć na możliwość wykonywania zadań eskortowych i aktywnego zwalczania sił przeciwnika. Z tej perspektywy widać, jak ogromnym błędem był program okrętów do działań przybrzeżnych (Littoral Combat Ship), który doprowadził do pozyskania jednostek słabo uzbrojonych, w szczególności o symbolicznej zdolności do zwalczania celów powietrznych i zerowych w zakresie zwalczania okrętów podwodnych. „Moduł zadaniowy" dla 10 okrętów, w postaci sonaru holowanego, środków obrony przeciwtorpedowej i wyposażonych w torpedy ZOP śmigłowców jest obecnie w fazie testów a niezależnie od tego same okręty trapione są licznymi problemami. Nie może więc dziwić, że amerykańska admiralicja zdecydowała się na powrót do klasycznych fregat a w roku 2020 podpisano umowę na budowę pierwszej serii okrętów, bazujących na europejskim (włosko-francuskim) projekcie FREMM. Zanim nowe okręty wejdą do służby, minie jednak kilka lat. Paradoksalnie wsparcie US Navy w razie wojny będą musiały zapewnić także siły sojusznicze posiadające okręty zdolne do eskorty konwojów na Atlantyku, jak kanadyjska, brytyjska, francuska czy…niemiecka. Swoją rolę będą miały także do odegrania siły podwodne tych państw, polujące na rosyjskie okręty. Obraz nowego „Czerwonego Sztormu", jaki można zarysować w tak krótkim i z konieczności uogólnionym artykule, nie jawi się więc w pełni optymistycznie. O ile pod względem lotnictwa przewaga jest wyraźna (na morzu z uwagi na wspomniane potrzeby w zakresie sił na Atlantyku można ją ocenić jako bliską remisu), o tyle na lądzie przewagę ma wciąż Rosja. Należy więc spodziewać się, że podobnie jak w przypadku fregat w US Navy, czy czołgów w państwach europejskich, w najbliższej dekadzie priorytet otrzymają te programy zbrojeniowe, które dostarczą zdolności niezbędnych w przypadku konwencjonalnego konfliktu międzypaństwowego, nie zaś, jak w przeszłości, działań stabilizacyjnych czy przeciwpartyzanckich. ANALIZA

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #33 PL