Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1393979
Wieczny „pomost" Wraz z przejęciem resortu obrony przez Mariusza Błaszczaka temat modernizacji MW w tym floty podwodnej zupełnie wy- gasł. Jednak wycofanie kolejnych „przejściowych" Kobbenów, a więc uszczuplanie (likwidacja?) ilościowego potencjału Dywi- zjonu Okrętów Podwodnych, bo potencjałem jakościowym dOP nie dysponował od dawna, nie dało się zupełnie zignorować. Niedrogą receptą na kłopoty dOP i wycofanie „pomostowych" Kobbenów miało się więc stać... kolejne rozwiązanie „pomosto- we", w teorii mające zapewnić czas niezbędny na kupno nowych jednostek. Rozpoczęło się więc poszukiwanie potencjalnych jednostek, zarówno wśród flot europejskich, jak i w egzotycz- nych z naszego punktu widzenia krajach, takich jak Brazylia, Singapur czy RPA. Wśród rozważanych działań analizowano za- równo kupno okrętów, jak i ich potencjalną dzierżawę. Finalnie w 2019 roku zdecydowano się na podjęcie bardziej zaawansowa- nych rozmów z partnerem europejskim, którym okazała się być Szwecja. Jeszcze do niedawna szwedzka MW przewidywała eksploatację czterech okrętów podwodnych, mimo że obecnie ma formalnie pięć takich jednostek należących do dwóch typów (trzy nowsze okręty typu A19 inaczejGotland oraz dwie jed- nostki typu A17 nazywane też typem Västergötland). Redukcja liczby eksploatowanych OP spowodowana była ograniczonym budżetem szwedzkiego ministerstwa obrony, niepozwalającym na pozyskanie i eksploatację pięciu nowoczesnych jednostek. Powyższe założenie znajdowało bezpośrednie odzwierciedle- nie w planach zakupowych i modernizacji obecnie posiadanych do prowadzonego wspólnie przez Niemcy i Norwegię programu pozyskania nowych okrętów podwodnych. Ostatecznie Polska zrezygnowała ze wspólnego zakupu, a oba kraje kontynuują program, który zaowocuje zakupem łącznie sześciu okrętów podwodnych typu 212 CD (Common Design), w tym czterech dla floty norweskiej i dwóch dla niemieckiej. Po powrocie do kon- cepcji samodzielnego pozyskania jednostek zawężono grono zainteresowanych postępowaniem wraz z problemami, jakie do- tknęły hiszpańskie okręty typu S-80 ograniczyło się do trzech konstrukcji: Scorpene, typ 212 w nowej wersji CD oraz A26. Według nieoficjalnych informacji najbliżej zwycięstwa była fran- cuska oferta, która jako jedyna poza dostawą samych okrętów obejmowała również uzbrojenie ich we francuskie pociski ma- newrujące MdCN. Podpisanie kontraktu spodziewane było na początku 2018 roku, jednak i tym razem decyzja nie zapadła. Zamiast tego miała miejsce roszada na fotelu ministra obro- ny narodowej, gdzie Antoniego Macierewicza zastąpił Mariusz Błaszczak – od tego czasu prace dotyczące Orki uległy wła- ściwie całkowitemu zamrożeniu. Wyrazem frustracji marynarzy była głośna wypowiedź szefa Inspektoratu Marynarki Wojennej, kontradmirała Mordela, w której wspomniał o kolejnym zawie- dzeniu nadziei marynarzy na nowoczesny sprzęt. Admirał Mor- del wkrótce potem został odwołany ze swojego stanowiska. Zgodnie z najświeższymi planami w ramach programu Orka za- kłada się pozyskanie dwóch nowych okrętów po 2026 roku. Biorąc pod uwagę taki horyzont czasowy oraz dotychczaso- wy przebieg programu trudno w tym momencie w jakimkolwiek stopniu wierzyć w realność tych planów. www.fragoutmag.com