Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #34 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1393979

Contents of this Issue

Navigation

Page 240 of 245

chronić miejscowych Tutsi przed pla- nowaną eksterminacja z rąk żołnierzy Kabili. Rwandyjscy komandosi HCU (Rwandan High Command Unit) zajmu- ją lotnisko przejmując stojące na płycie cztery samoloty pasażerskie (2 B-727 linii Goma Air i Blue Lines oraz 2 B-707 linii Congo Air Cargo i Air Atlantic), a tak- że kilkanaście mniejszych samolotów transportowych łącznie z opuszczonym, ale zdatnym do lotu DC-8. Natychmiast na lotnisku pojawiają się liniowe jednost- ki ugandyjskie i rwandyjskie (ok. 600 żoł- nierzy elitarnego batalionu Nguruma i ok. 50 żołnierzy z jednostki lekkiej artylerii armii Ugandy). W hotelu Nyira w Gomie komandosi biorą do niewoli kilkunastu cywilnych pilotów latających na kontrak- tach w miejscowych przedsiębiorstwach. Pod groźba użycia broni zostają oni zmuszeni do wykonania w ciągu najbliż- szych dni kilkuset lotów w różne miejsca Konga, aby zaopatrywać wydzielone jed- nostki Rwandyjskie, Ugandyjskie oraz re- beliantów Banyamulenga. 3 sierpnia bry- tyjscy turyści obserwują kolumny wojsk Ugandyjskich poruszające się ok. 300 km od granicy w kierunku Kisingani, a rebe- lia Banyamulenga obejmuje miasta Buni, Bukavu i Uvira. W nocy z 3 na 4 sierpnia dwa B-727 startują z Gomy mając na po- kładzie zespół uderzeniowy HCU i lecą na zachód, a kilkanaście minut później startują dwa B-707 z regularnymi jed- nostkami RPA na pokładzie. Korzystając z całkowitego braku dozoru powietrz- nego nad Kongiem bez przeszkód do- cierają rankiem 3 sierpnia na lotnisko Kitona, części wielkiej dawnej belgij- skiej bazy wojskowej położonej ok. 350 km od Kinszasy w prowincji Bas-Kongo. Wzorując się na akcji Izraelczyków na lotnisku w Entebbe w 1976 roku, z pierw- szego lądującego B-727 komandosi de- santują się na płytę lotniska w trakcie kołowania używając tylnych schodów i błyskawicznie opanowują wieżę kontroli lotów. Drugi B-727 ląduje przy hangarach i umożliwia zajęcie przez komandosów w ten sam sposób wszystkich zabudo- wań bazy. W ciągu 30 minut, po krótkim i symbolicznym oporze wojsk wiernych Kabili lotnisko i główne zabudowania bazy zostają opanowane, a chwilę póź- niej lądują pozostałe dwa B-707 dowo- żąc rwandyjską i ugandyjską piechotę. Tego samego dnia udało się jeszcze dwukrotnie dokonać czterema samolo- tami transportu zaopatrzenia i żołnierzy, a kolejnego dnia obrócić łącznie cztery razy. Ten most powietrzny utrzymywany jest przez kilka dni, aż do wejścia do woj- ny oddziałów Angolańskich. Do Kitony docierają trzy pełne bataliony RPA oraz jeden batalion UDPF, łącznie około 3000 w pełni wyekwipowanych żołnierzy oraz mały oddział lekkiej artylerii. Godzinę po zabezpieczeniu lotniska przez HCU na lotnisku ląduje Paul Kabarebe i razem z byłym dowódcą tajnej policji Mobutu, gen Baramato, szefem jego sił specjal- nych gen.Mzibmi i byłym ministrem obrony admirałem Navuma przekonują pozostałych żołnierzy strzegących bazy w Kitona, aby przyłączyli się do rebelii mającej obalić Kabilę. Negocjacje trwa- ją kilkanaście minut i nie są trudne, bo- wiem obsadę bazy stanowią rebelianci UNITA, zdemobilizowana milicja Pascala Lissouby, obalonego prezydenta Kongo- Brazzaville, będąca na kontraktach u Kabili oraz tyłowe wojsko kongijskie. Żołnierze są niedożywieni i zniechęce- ni zaległościami w wypłacie poborów, a argument w postaci kilku walizek z pie- niędzmi przywiezionymi z Rwandy powo- duje szybkie opowiedzenie się po stronie rebelii. W ten sposób, dzięki umiejętnym negocjacjom i przekupywaniu napotyka- nych żołnierzy kongijskich, siły Kabarebe w ciągu kilku dni rosną do ponad 20.000 ludzi wyposażonych w ciężką broń (36 czołgów Type 59 i Type 62, kilkadziesiąt ZPU-1, ZPU-4 i ZUR-23-2, APC) kosztem armii Kabili. 5 sierpnia rano Kabarebe rozpoczyna ofensywę w kierunku portu Banana nad oceanem atlantyckim zdo- bywając prawie bez walki kolejne składy broni i bazy wojskowe Kabili. 7 sierpnia ANALIZA

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #34 PL