Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1463214
że powtórna interwencja zbrojna okazała się niezbędna. Podobnie wygląda sytuacja w Afganistanie, gdzie widoczne są skutki ograniczenia wsparcia amerykańskiego dla lokalnych wojsk. Okazało się więc, że wsparcie wojskowe jest skuteczne – ale tylko gdy jest zapewniane przez cały czas, nie zaś jak zakładano tylko przez pewien czas. Te warunki, kształtowane przez walkę z niekonwencjonalnym, niepaństwowym prze- ciwnikiem, podczas długotrwałych operacji, kiedy poszczególne jednostki i formacje wystawiały kolejne zmiany zespołów zadaniowych, wpływały także na wspomniane już przemiany struktur sił specjalnych. W przypadku amerykańskich wojsk specjalnych, już wcześniej dużych w porównaniu z innymi państwami, struktury zostały rozbudowane liczebnie, ale także gdy mowa o zdolnościach. W szczególności, rozbudowane zostały pododdziały przeznaczone do prowadzenia rozpoznania specjalnego – a czasem, jak choćby w przypadku Wielkiej Brytanii i jej Special Reconnaissance Regiment – utworzono przeznaczone do tego celu odrębne jednostki. W przypadku działań przeciwko partyzantom, konwencjo- nalne platformy rozpoznawcze nie zawsze są z oczywistych powodów, użyteczne. Zwiększenie skali i tempa działań i zwiększenie roli akcji bezpośrednich oznaczało także zwiększenie zapotrzebowania na siły zdolne do działań kinetycznych, stąd też także te komponenty były wzmacniane. Nowa rzeczywistość, opisywana obrazowo anglosaskim terminem „Great Power Com- petition", a więc rywalizacją potęg – Stanów Zjednoczonych, Rosji i Chin – oznacza jednak nowe wyzwania i problemy. Konflikty, czy to hybrydowe czy konwencjonalne, toczone z otwartym użyciem sił mocarstw lub też za pomocą pośredników – mniejszych państw lub sił partyzanc- kich – są bowiem innym środowiskiem działania. Gdy amerykańskie wojska specjalne podjęły działania w Syrii, niemiłym zaskoczeniem było odkrycie, że rosyjskie środki walki radioelektronicznej zakłócają łączność i system GPS. Dowódca SOCOM gen. Raymond Thomas w roku 2018 publicznie stwierdził wprost, że Syria jest „najbardziej agresywnym środowiskiem walki elektronicznej na świecie z powodu działań naszych przeciwników" co zostało oczytane jako wskazanie Rosjan jako sprawców tego stanu rzeczy. ANALIZA