Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #40 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1495044

Contents of this Issue

Navigation

Page 112 of 127

JAK MASZ BROŃ DŁUGĄ, TO DOBRZE BYŁOBY JĄ MIEĆ NA CZYM ZAWIESIĆ – CZASEM TO SIĘ PRZYDAJE, KIEDY AKURAT JEJ NIE UŻYWASZ I CHCESZ JĄ MIEĆ PRZY SOBIE, IDZIESZ GDZIEŚ DALEJ CZY WŁAŚNIE DOKONUJESZ „TRANZYCJI" Z KARABINKA NA PISTOLET. MOŻNA PÓJŚĆ WZOREM RKKS I PRZYWIĄZAĆ DO KARABINKA SZNUREK, MOŻNA ZAŁOŻYĆ SOLIDNY SKÓRZANY PAS, A MOŻNA PÓJŚĆ W ROZWIĄZANIA NOWOCZEŚNIEJSZE... P roblem z tymi nowocze- śniejszymi rozwiązaniami jest taki, że jest ich na ryn- ku całe multum i na pierwszy rzut oka wiele wygląda podobnie, różnią się zaś przede wszystkim ceną. Na drugi rzut oka widać już, że różnica w cenie wynika z jakości wykona- nia i zastosowanych materiałów oraz dodatków, a pasy podobne do siebie różnią się drastycznie pod kątem projektu. Zadajmy sobie proste pytanie – jaki powinien być pas do broni? Przede wszystkim, według mnie – dwupunktowy. Nie, wynalazki jednopunktowe i to jeszcze z bun- gee to zupełnie nie moja bajka, tak samo jak pasy dwupunktowe z jakimiś elastycznymi elementa- mi. Kompletne nieporozumienie... Moim zdaniem taki pas powinien przede wszystkim być wygodny, czyli mieć szerszą część spoczy- wającą na ciele użytkownika, może nawet z jakimś miękkim wypełnie- niem. Część ta musi mieć odpo- wiednią długość, uwzględniającą to, że pas jednak na ciele pracuje – nie może być za krótka, bo będzie niekomfortowa, ani za długa, bo będzie przeszkadzać i ograniczać możliwości regulacji pasa. Po drugie, skoro jesteśmy przy regulacji – pas powinien zapewnić możliwość dowolnego dostosowa- nia „bazowej" długości w jak naj- większym zakresie, żeby każdy, nie- zależnie od wzrostu, mógł go sobie dopasować (ewentualnie można ro- bić pasy w rozmiarach długości, ale to już jest naprawdę wysoka półka wymagań). Regulacja szybka, czyli pozwalająca na skracanie i wydłu- żanie pasa podczas jego użycia (przełożenie broni na plecy, przej- ście na prawą i lewą rękę, przejście z położenia bojowego w marszowe i odwrotnie, i tak dalej...) powinna działać pewnie, płynnie i mieć wy- godny uchwyt oraz duży zakres regulacji. Pewność działania to rzecz oczywista – niedopuszczal- na jest sytuacja, w której ściągam pas, przerzucam broń na plecy i np. wchodzę po drabinie, a nagle regu- lacja się rozjeżdża, pas się wydłuża i mój karabinek wisi mi poniżej tył- ka, a nie na plecach. Płynność pracy to także podstawa – to ma być wygodne i szybkie, a nie wymagać kombinowania i szarpania się z ja- kimiś wymyślnymi systemami. Nie ma na to czasu. Wygodny uchwyt – tu też wszystko wydaje się jasne. Strzelamy często w rękawiczkach, więc uchwyt ma być na tyle „wy- raźny", że mam go pewnie chwycić właśnie dłonią w rękawiczce, a nie szukać go i patrzeć, gdzie on się, do cholery, podział, jak jest potrzebny. Co ważne – używałem kiedyś pasa, w którym skracanie odbywało się przez pociągnięcie odpowiednio zakończonego kawałka taśmy, a wydłużanie – poprzez zwolnienie EQUIPMENT

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #40 PL