Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1504227
Obiektem zainteresowania tej grupy miała być przede wszystkim sieć kolejowa, a zwłaszcza szlaki, którymi trans- portowana jest pomoc wojskowa i humanitarna dla Ukrainy. Łatwo ustalić, o które trasy może chodzić. Wystarczy otworzyć mapę linii kolejowych w Polsce i spojrzeć na granicę polsko-ukra- ińską oraz prześledzić trasy kolejowe łączące przejścia graniczne i ważne węzły komunikacyjne, w tym porty czy lotniska. Oczywi- ste jest, że rosyjskie służby chcą i będą chciały poznać zarówno informacje na temat pomocy trafiającej na Ukrainę, jak i miejsc docelowych. Wystarczy wspomnieć, że podrzucanie urządzeń śledzących do transportów z pomocą jest problemem znanym od dawna. Od dawna znane są także sposoby atakowania transportów ko- lejowych. O ile sformułowanie „przygotowywali akty dywersji" użyte w oficjalnym komunikacie jest dość ogólnikowe, o tyle spo- sobów ataku na transporty kolejowe jest jednak klika. W grę mogą wchodzić: niszczenie samych torowisk, urządzeń stero- wania ruchem kolejowym, sieci trakcyjnej na liniach zelektryfi- kowanych oraz ataki na same pociągi, na przykład poprzez ich wykolejanie oraz podkładanie urządzeń wybuchowych. Może to być również teoretycznie także łączenie tych metod. Nie jest jasne, jaki był skład tej grupy. Według oficjalnego ko- munikatu cała dwunastka to byli „cudzoziemcy zza wschodniej granicy". Wiadomo także, że troje spośród nich to obywate- le Białorusi, w tym jedna kobieta w wieku 19 lat – te osoby bowiem były przedstawiane w kontrolowanych przez reżim Łukaszenki mediach jako rzekomo prześladowani przez Polskie władze. Nie wiadomo, dlaczego wyeksponowano te trzy osoby, być może uznano, że zdjęcia młodej dziewczyny będą budzić naj- większe zainteresowanie lub wręcz współczucie i nie będą po- twierdzać oskarżeń jej stawianych. W końcu stereotyp szpiega to albo tajny agent z Krainy Deszczowców w szarym prochow- cu, albo James Bond w Aston Martinie pijący martini z wódką – wstrząśnięte, nie zmieszane. Wracając jednak do rzeczywistości, trzeba mieć na uwadze, że w przypadku działalności szpiegowskiej stereotypy nie mają znaczenia – tak samo jak seryjny zabójca nie wygląda i nie za- chowuje się jak dr Hannibal Lecter. Osoby pracujące na rzecz obcego wywiadu mogą bezpośrednio zdobywać informacje lub przekazywać te, do których mają dostęp, mogą pełnić role ku- rierów lub na przykład opiekunów lokali kontaktowych, wresz- cie ich zaangażowanie może być intensywne (wręcz pełnoeta- towe) lub zaledwie okazjonalne. Podobnie bardzo różne mogą być motywacje. Wśród nich są czynniki ideologiczne, ale także finansowe czy wynikające z powiązań rodzinnych i towarzyskich, gdzie werbującym jest szpiegujący dla ZSRR ojciec czy wujek. Taki mechanizm wystąpił w przypadku siatki szpiegowskiej Walkera, który to osobnik najpierw zaczął działalność wraz ze swoim kolegą z wojska, a następnie zwerbował syna pełniącego służbę w US Navy, usiłował także namówić do tego córkę, także służącą w wojsku. Można więc podejrzewać, że tak duża grupa osób to są osoby, które właśnie zostały pozyskane do współpracy poprzez towa- rzyskie lub rodzinne powiązania i jest możliwe, że ich stopień zaangażowania w działalność był zróżnicowany. Liczy się jednak to, że tę działalność wskazana siatka prowadziła. Jest to waż- ne nie tylko z prawnego punktu widzenia, lecz także stanowi www.fragoutmag.com