Pilen, były funkcjonariusz BOR, który
dziś zajmuje się upowszechnianiem
wiedzy praktycznej z zakresu reago-
wania na zamachy, w tym z użyciem
urządzeń wybuchowych. Jednym
z elementów szkolenia był pokaz
działania urządzeń, których inicjo-
wanie odbywało się zarówno przez
potencjalną ofiarę, jak i odpalane
zdalnie. Umiejętności te bowiem
zaczynają być coraz bardziej zapo-
minane, gdyż doświadczeni saperzy
i pirotechnicy odchodzą na eme-
ryturę, a wraz z nimi bezcenne do-
świadczenia z Iraku i Afganistanu.
Praktycy-szkoleniowcy wyrazili
pogląd, że tego rodzaju warszta-
ty w ramach zadań wewnętrznych
jednostek powinny być przeprowa-
dzane częściej niż raz w roku dla
podtrzymania ogłady i utrzymania
kompetencji bezpiecznej pracy
z materiałem wybuchowym.
Szkolący podkreślali jak łatwe
w działaniach sabotażowych
i dywersyjnych jest wykorzystanie
BSP, a do tego jak trudne jest ich
zwalczanie. Wobec nadchodzące-
go konfliktu zbrojnego, który może
mieć miejsce na terytorium naszego
kraju w postaci kinetycznej, zajęcia
takie jak te zdają się mieć ogromną
wartość. Szczególnie gdy mamy
świadomość, że wojna hybrydowa
na terytorium naszego kraju trwa
już jakiś czas i oficjalnie mówią
o tym najważniejsi przedstawiciele
i instytucje państwa.
www.fragoutmag.com