Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1535553
łowym lub niepodlegające zupełnie niko- mu. W tym czasie regularna armia, pod osłoną tych oddziałów, miała możliwość skoncentrować niezbędne siły i prze- prowadzić kontratak, który latem 2014 roku odniósł sukces w Donbasie. Dopie- ro wtedy rosyjska armia odpowiedziała na te działania SZU mobilizacją odpo- wiednich sił i bezpośrednim ich użyciem pod koniec lata 2014 roku, co z kolei za- trzymało postępy ukraińskie. Ukraiński system mobilizacyjny, początkowo zu- pełnie niewydolny, musiał być zreorgani- zowany i uzupełniony kadrą, by sprostać wyzwaniom częściowej mobilizacji z lat 2014-2015. Siły Zbrojne Ukrainy w na- stępnych latach doznały procesu wiel- kiej rozbudowy, co zwiększyło je tak pod względem ilości jednostek i pododdzia- łów w nich, jak i liczby żołnierzy prawie dwukrotnie. Nastąpił również proces ujednolicenia struktur jednostek. Liczne oddziały ochotnicze zostały włączone do istniejących jednostek lub utworzono na ich podstawie nowe brygady zmechani- zowane i zmotoryzowane. Badając ten proces i porównując go do procesów i problemów ukraińskiej armii w roku 2025 łatwo poczuć pewnego rodzaju deja vu. W 2022 roku inwazja rosyjska spowodowała ogólne porusze- nie w narodzie ukraińskim, co skutko- wało wielką falą ochotników dążących do dołączenia do sił zbrojnych. Armia była niezdolna do szybkiego wchłonię- cia tych ludzi, więc zasilili oni po czę- ści szeregi świeżo formowanych brygad Obrony Terytorialnej, a po części po prostu stworzyli dużą liczbę samodziel- nych pododdziałów i grup ochotniczych. Te jednostki złożone były po części z ludzi zupełnie nowych, a po części z weteranów wojny w Donbasie, którzy odeszli z wojska przed 2022 rokiem i stanowiły dla Ukrainy dość duży zasób doświadczonego rezerwisty. Jednostki regularnej ukraińskiej armii pod osłoną i przy wsparciu tego morza ochotników zdołały zatrzymać Rosjan na froncie północnym, co skutkowało wycofaniem się Rosjan i decyzją skoncentrowania się na froncie południowym i wschodnim. W 2022 roku w sposób podobny do tego z 2014 wsparcie ochotników dało czas SZU zmobilizować tzw. Korpus Re- zerwowy. Został on utworzony po roku 2015 na wypadek bezpośredniego ataku ze strony Rosji i składał się z całego sze- regu skadrowanych brygad pancernych, zmechanizowanych i artyleryjskich. Te brygady w wypadku rosyjskiej agresji albo raczej bezpośredniego zagrożenia agresją musiały być w szybkim tempie uzupełnione rezerwistami i wesprzeć albo zrotować walczące na froncie jed- nostki. Działania zbrojne na kierunku północno-wschodnim i północnym od Charkowa i po Czernihów dobrze poka- zały, na ile ważne było wsparcie ochot- niczych jednostek lekkiej piechoty dla regularnych brygad. W tym wypadku brygady SZU często były trzonem ugru- powań uzupełnionych otoczką w posta- ci wielkiej liczby mniejszych oddziałów ochotniczych atakujących rosyjskie tyły i logistykę oraz wykorzystujące elemen- ty walki partyzanckiej przeciwko prącym do przodu kolumnom pancernym Rosjan. Jednostki korpusu rezerwowego trafia- ły na front stopniowo w 2022 roku i w dużym stopniu to ich wsparcie pozwoliło szybko wzmocnić potencjał bojowy SZU, co przełożyło się na ukraińskie sukcesy pod koniec lata i jesienią tego roku. Póź- niej jednak sukcesy te, w sposób podob- ny do ukraińskich sukcesów w Donbasie wiosną-latem 2014 roku, wymusiły na Rosji zmobilizowanie własnych sił i środ- ków dla zatrzymania ukraińskich po- stępów i odebrania SZU inicjatywy. Na szczęście nie doprowadziło to do poraż- ki ukraińskich sił, podobnej do tej z koń- ca lata 2014 roku. Dla ukraińskiej armii stało się jasne, że odniesienie sukcesu będzie wymagać zaangażowania o wie- le większych sił i będzie trudniejsze niż początkowo sądzono. A to skutkowało procesem szybkiego wzrostu liczebne- go ukraińskiej armii, tak pod względem liczby pododdziałów w istniejących bry- gadach (do tego stopnia, że liczebnie niektóre z nich zaczęły bardziej przy- pominać dywizje), jak i pod względem utworzenia od zera zupełnie nowych jednostek, co przypominało procesy z czasów wojny w Donbasie. Nastąpił również nowy etap ujednolicenia struk- tur armii, wraz z włączeniem wszelkiego rodzaju samodzielnych grup ochotników do struktur jednostek regularnych lub częściej utworzeniem nowych jednostek bazujących na tych oddziałach ochotni- czych. Całość tych zmian skutkowała powsta- niem całego szeregu problemów podob- nych do tych z lat reorganizacji armii za czasów wojny w Donbasie. Skala proble- mów natomiast różniła się proporcjo- nalnie do wzrostu wyzwań, skali wojny i skali rozrostu SZU podczas obecnej inwazji rosyjskiej. Przybliżmy więc naj- ważniejsze z problemów z którymi bory- ka się obecnie armia ukraińska. 1. INTENSYWNOŚĆ WOJNY I PROBLEMY Z ODTWARZANIEM ZDOLNOŚCI BOJOWEJ. Moim zdaniem, jednym z kluczowych problemów, który powoduje stopnio- wą degradację zdolności bojowej wie- lu ukraińskich brygad, jest problem z odtwarzaniem zdolności bojowej tych jednostek po poniesionych stratach. W wojnie o takiej intensywności jest to jeden z kluczowych czynników, który decyduje o zdolności armii do kontynu- owania przez dłuższy czas działań bojo- wych, bez ryzyka załamania się i upadku. Ukraińskie „stare" brygady często znaj- dują się na linii frontu zbyt długo i tracą bezpowrotnie cenną kadrę podoficerską i oficerską. Zbyt późne wycofanie ukra- ińskich jednostek powoduje, że ich od- tworzenie jest trudniejsze, trwa dłużej i nie jest w stanie już w pełni przywrócić tego poziomu, na którym dana jednost- ka znajdowała się przed poniesionymi w walce stratami. Na przyczynę tego stanu rzeczy składa się wiele czynników obiektywnych i subiektywnych. Podczas wojny w Donbasie ten problem udało się rozwiązać dopiero w momen- cie, kiedy spadła intensywność walk i linia frontu się ustabilizowała. Ciągła rotacja jednostek pozwalała na ich peł- ne odtworzenie połączone z intensyw- nym szkoleniem żołnierzy i oficerów. Stosunkowo niewielkie straty spowo- dowały sytuację, w której zgranie i do- świadczenie pododdziałów brygady stale wzrastało. W 2025 roku intensywność wojny jest nieporównywalnie wyższa i jest to pierwszy obiektywny czynnik, który powoduje po prostu o wiele więk- sze straty w ukraińskich jednostkach. Niewydolny system mobilizacyjny nato- miast nie jest często w stanie sprostać zadaniu jednoczesnego zabezpieczenia ludźmi nowo formowanych i szkolonych od zera jednostek i uzupełnienia strat ANALIZA