Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1541285
Dodatkowo w karabinku zachowano... cały układ spustu samoczynne- go. Tak, dobrze czytacie. Został on przerobiony tak, że nie ma możli- wości strzelania ogniem ciągłym, ale jest na swoim miejscu i trzeba się przyjrzeć, żeby zobaczyć, co przerobiono. W moim poprzednim karabinku spust samoczynny po prostu usunięto, zostawiając jego oś i punktując ją tak, by nie wypadała. W innych karabinkach wywalana jest całość i broń zieje pustą dziurą w ko- morze spustowej. Znajomy ma M16 w stanie takim, jak mój, ale ściągany z zagranicy i tam w miejscu spustu samoczynnego ma wstawiony sta- lowy bloczek osadzony na osi spustu samoczynnego. Taka przeróbka, oprócz zachowa- nia elementów broni, daj także coś ekstra – bezpiecznik samoczynny, uniemożliwiający odpalenie naboju przy niepełnym zaryglowaniu zamka. Coś, czego cywilne AR nie mają. Gdyby ktoś wpadł na genialny pomysł „a może tak naprawić M16", to niech pamięta o tym, że mecha- nicznie jest to możliwe, ale nagrodą za to jest do 10 lat pozbawienia wol- ności na mocy art. 263 § 1, czyli za nielegalne wytwarzanie broni palnej, bo taka „naprawa" właśnie pod taki paragraf podchodzi. Mechanicznie broń jest super, ze- wnętrznie – zależy, co uda się Wam znaleźć. Wszystkie, bez wyjątku mają paskudnego czerwonego klek- sa na kolbie, zrobionego farbą olejną i mniejszego na głowicy bagnetu. To oznaczenie wojskowe karabinków przeznaczonych do zdjęcia ze stanu. Farbę daje się bez problemu usunąć żelami do usuwania farb – na zdję- ciach widzicie karabinek i bagnet po takim zabiegu, który pozostał bez wpływu na czyszczone elementy, a farba zeszła bardzo łatwo. Oprócz różnego stopnia wytarcia powłok większość karabinków ma różne uszkodzenia plastików, czyli kolb i łóż. Jeśli chodzi o kolby, to praktycznie każdy, również i mój, ma mniej lub bardziej pękniętą stopkę kolby, w części brakuje także jej frag- mentów. Kolby noszą także ślady używania. W przypadku łoża zdarzają się ele- menty pęknięte – głównie braki do- tyczą żeber ułatwiających przepływ powietrza. Wszystkie łoża i kolby są brudne, do- datkowo wydają się być miejscami pokryte jakąś formą zaschniętego www.fragoutmag.com

