Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/605595
Jedno z narzędzi w Waszej ofercie jest nieco inne od pozostałych – Multitool OHT, który obsługuje się jedną ręką. Jak doszło do jego powstania? Czyżby pomysł podpatrzony u konkurencji? Właściwie to tak. Zazwyczaj dzieje się inaczej: produkt, który Leatherman wypuszcza w danym roku, jest w następnym roku również w ofercie konkurencji. W tym przypadku firma Gerber otrzymała kontrakt amerykańskiego wojska na narzędzie typu multitool, więc zdecydowaliśmy się również na opracowanie takiego, które spełniłoby wyma- gania przetargowe. Tak powstał OHT, trochę lepszy od kon- kurenta. Niemniej chwilę po tym, jak udało nam się stworzyć tego multitoola, wojsko wstrzymało przetarg. Na pewno otrzymujesz wiele listów od użytkowników opisujących różne pro- blemy, które udało im się rozwiązać dzięki Twojemu narzędziu. Owszem, dostajemy mnóstwo podziękowań – zdarza- ło się, że nasze narzędzia uratowały życie zwierzętom, np. małym jelonkom zaplątanym w ogrodzenie albo ptakom uwięzionym w rybackich sieciach. Czasami z ich pomocą udaje się ocalić życie ludzi. Moja ulubiona historia mówi o tym, jak udało się zapobiec katastrofie lotniczej. Załoga małego samolotu na Alasce wracała na macierzyste lotnisko. W trakcie podchodzenia do lądowania pilot próbował wypuścić podwozie. Niestety, układ wysuwania podwozia zawiódł. Załoga przeszu- kała samolot w poszukiwaniu narzędzi i za pomocą śrubokrętu ze znalezionego w bagażu Leathermana odkręcili pokrywę kokpitu, dzięki czemu dostrzegli pęknięty przewód. Udało im się go dosięgnąć za po- mocą kombinerek i ostatecznie wysunąć podwozie. Wylądowali szczęśliwie. Wiemy, który tool jest twoim ulubio- nym. A któregoś nie lubisz? Chyba nie ma takiego, z którego nie byłbym zadowo- lony. Wszystkie były tworzone z myślą o potencjalnym kliencie. Czasem trafiamy w oczekiwania, czasem nie, a innym razem klientom jakiś tool się po prostu nie podoba. Chyba MiniTool, nasze drugie narzędzie, był właśnie czymś takim. Mam go teraz tylko dlatego, żeby go pokazywać. Pierwszym produktem był niezwykle popularny Leatherman Pocket Survival Tool, ale ktoś nam powiedział, że nasza firma nie odniesie sukcesu, jeśli będziemy mieli tylko jeden produkt w ofercie, więc kilka lat później pojawił się MiniTool. Byłem z niego dumny, bo był bardzo mały, ale narzędzia były prawie takie same jak w normalnym toolu. Niestety, nigdy nie okazał się jakimś szczególnym sukcesem, a świat go nie pokochał. Jak wygląda u Ciebie kontrola na lotni- sku? Często zapominasz, że masz toole ze sobą? Częściej zapomina moja żona ☺ Naszym rozwiązaniem na kontrole na lotnisku jest teraz Leatherman Tread, 25 narzędzi na Twoim nadgarstku zamiast na pasie. Co prawda nie posiada noża, ale za to jest wyposażony w małe ostrze do cięcia pasów albo otwierania kopert, jest też wybijak do szyb. W razie wypadku możesz zostać bohaterem dnia. Ciekawa jest historia powstania Treada: jego projektant zabrał rodzinę do Disneylandu, oczywiście pojechał ze swoim toolem, więc ochrona nie chciała go wpuścić. Zaczął więc szukać pomysłu na to, jak mieć przy sobie narzędzia, nie mając jednocześnie multitoola. To jest efekt. Ile multitooli zgubiłeś w życiu? Jeden na lotnisku, i to była chyba jedyna taka sytuacja. Wiele osób opowiada mi o tym, jak zgubiło swojego toola, ale prawie nikt nie pamięta, że każdy ma oczko do przeplecenia linki zabezpieczającej – niewiele osób z niego korzysta :) Stąd wiele multitooli na dnie różnych akwenów! Masz tu „białego kruka" – Leathermana Flair. Opowiedz nam coś o nim. Właśnie, pytaliście o toola, który nie okazał się sukces- -em. Wielu ludzi od początku pytało nas o… korkociąg. Jak spojrzysz na konstrukcję multitoola, zobaczysz, że korkociąg jest dość szeroki, więc nie da się go wcisnąć do środka tak jak innych narzędzi. Gdy ktoś pytał mnie o korkociąg, odpowiadałem wprost – których trzech narzędzi ze środka nie chcesz mieć? Wtedy docho- dzili do wniosku, że lepiej mieć toola do wszystkiego i szwajcarski scyzoryk z korkociągiem. Ale wreszcie udało nam się stworzyć multitoola z korkociągiem bez poświęcenia żadnego z ostrzy. Wydawało nam się, że będzie to świetny produkt dla lubiących pikniki. Dodaliśmy też mały widelczyk oraz szpatułkę do WYWIAD