Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/707484
PODSUMOWANIE Wymienione w tym teście latarki to oczywiście tyl- ko niewielki odsetek tego, co jest dostępne na ryn- ku światowym, jednak kupienie niektórych modeli w Polsce graniczy z cudem i jedyne co pozostaje, to indywidualny import z USA. W moim osobistym ran- kingu nie ma jednego zwycięzcy, ponieważ nie ma jednej latarki do każdego zastosowania. Albo ja jesz- cze takiej nie znalazłem. W zastosowaniu EDC wygrywa Inforce APL, głównie ze względu na włącznik, który bije na głowę wszystkie pozostałe. Jestem zwolennikiem koncepcji KISS (Keep It Simple, Stupid), więc rozwiązanie z Olight dla mnie jest nieco za skomplikowane, szczególni że mówimy o użyciu broni w sytuacji zagrożenia życia (chociaż jak poużywam dłużej, to może się przekonam). Ponadto latarka jest mała i ma bardzo zgrabną linię, bez wzglę- du na to, czy jest zamontowana na Glocku 17, czy na SFP9, sprawia wrażenie, jakby była integralną czę- ścią broni – nie wystają żadne elementy montujące, wszystko jest gładkie i idealnie spasowane. To, że wybrałem latarkę APL, nie oznacza, że jest ona pozbawiona wad – uważam, że dałoby się w niej nieco poprawić. Gdybym mógł coś zasugerować, to np. nieznaczne zwiększenie mocy i wymianę soczewki. Te dwie kwestie są mocno ze sobą powiązane: pod- czas strzelania szybka się brudzi, jest okopcona przez gazy wylotowe, a brudna szybka ogranicza moc świecenia i tutaj wyraźnie widać te brakujące 50–100 lumenów w porównaniu z konkurencją. Druga kwe- stia, to fakt, że szybę jest trudno doczyścić, na pewno trudniej niż w SF i TLR. Może to kwestia materiałów albo powłoki, ale trzeba się postarać, żeby przywrócić jej idealną przejrzystość. Do ideału warto by dodać funkcję wyłączania latarki po spadku mocy baterii do określonego poziomu. Aktualnie spadek mocy bate- rii powoduje powolny spadek mocy świecenia, warto więc pamiętać o częstej wymianie baterii. W zastosowaniu bojowym/militarnym wybrałbym la- tarkę Surefire X300 Ultra – ze względu na pancer- ną konstrukcję i oślepiającą moc. Jest to wół roboczy, który działa bez najmniejszych problemów i awarii mimo wystrzelania kilku tysięcy kulek z latarką za- montowaną na broni. X300 nie ma wad, które wy- mieniłem przy APL, mocy jest aż nadto, a soczewka jest bardzo dobrej jakości i bez problemu się ją czy- ści. W kwestii mocy – nawet po wystrzeleniu kilku- set pocisków i niemal czarnym nagarze na soczewce moc świecenia jest wystarczająca. Jedyna wada (czy może niedogodność) to chwilowe oślepienie strzel- ca, do którego dochodzi czasem w bardzo ciasnych pomieszczeniach i przy białych ścianach. Dla świa- domego użytkownika wydaje się to jednak jedynie niewielką niedogodnością. Mam nadzieję, że mój tekst ułatwi Wam wybór latarki do waszej broni i nie będziecie musieli kupować lub pożyczać wszystkiego, co jest dostępne, aby testo- wać na własną rękę. AKCESORIA