poprzez odpowiednie balansowanie ciężarem. Jeśli dołożymy do tego element strzału z jednej ręki, otrzymamy ćwicze-
nie, które w pewnym stopniu przygotowuje do realnego, obronnego scenariusza użycia broni.
Możliwości jest bardzo wiele. Trudno opisać w jednym tekście, jak powinien wyglądać taki trening. Każdy ma też
odmienne doświadczenie treningowe i sprzęt, którym dysponuje. Czy będziemy stosować bieg po kopercie podczas
strzelenia, burpees czy spacer farmera, który świetnie wzmacnia zarówno kaptury, jak i ręce, możemy sobie w ten
sposób urozmaicać pobyt na strzelnicy.
Istotne jest pokonanie bariery psychicznej, która nakazuje nam oddzielenie jednej aktywności od drugiej. Kalistenikę,
crossfit i wiele innych metod treningu w swojej idei warto przenosić na pole treningu strzeleckiego. Wrócić do łączenia
www.fragoutmag.com