Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #15 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/831447

Contents of this Issue

Navigation

Page 205 of 233

materiału sprawia, że nóż szybko traci ostrość i wymaga częstego podostrzania. Również agresja cięcia pozostawia wiele do życzenia. Klinga ma kształt zbliżony do trójkąta, jest dość szeroka u podstawy (ok. 4 cm) i gwałtownie zwęża się ku czubkowi. Szlif sięga mniej więcej do połowy wysokości głowni, od strony grzbietu natomiast wyprowadzono nieostrą „fałszywkę". Biorąc pod uwagę przeznaczenie noża, można wywnioskować, że takie rozwiązanie ma na celu zapewnienie skuteczności pchnięć przy jednoczesnym zachowaniu możliwości zadania głębokiego cięcia. Tym, co najbardziej rzuca się w oczy, jest jednak nieprzyzwoicie wysoka krawędź tnąca (3 mm). Do dyspozycji miałam wersję serrated, więc jest ona także jednostronna. Osobiście nie jestem w ogóle przekonana do pomysłu dodawania ząbków w nożach tego typu, tym bardziej, gdy zajmują one niemal połowę niezbyt długiego ostrza. Podejrzewam, że był to ze strony CRKT zabieg mający zwiększyć użytkowość noża i oswojenie go „w cywilu". Odbyło się to ze stratą dla płynności cięcia, jednak pozwala na dłuższe używanie Companiona bez konieczności ciągłego ostrzenia. Bardzo dobrym rozwiązaniem okazało się natomiast drobne karbowanie na grzbiecie głowni – daje ono pewne podparcie kciukowi i wyklucza jakiekolwiek omsknięcia. Rękojeść Rękojeść stanowi najciekawszy element Companiona. Nóż jest fulltangiem o grubości 3 mm z bardzo cienkimi, zytelowymi okładkami o niezbyt agresywnej fakturze. Całość została dokładnie spasowana i skręcona za pomocą sześciu torxów. Jak na fixeda, nawet niewielkiego, to niespotykanie płaska konstrukcja. Myślę, że nie będzie przesadą stwierdzenie, że oplot z paracordu zająłby na rękojeści więcej miejsca niż dwa wyprofilowane kawałki tworzywa, z którymi mamy do czynienia w przypadku tego noża. W okładzinach występuje dodatkowe zwężenie na wysokości małego palca. Biorąc pod uwagę, że to w tym miejscu chwyt jest najsilniejszy, takie rozwiązanie zdaje się jak najbardziej na miejscu. Niesamowita ergonomia rękojeści to niemałe zaskoczenie, nóż dosłownie klei się do ręki. Bardzo dobrze dobrana szerokość rekompensuje braki w grubości, dzięki czemu nic nie wpija się w dłoń. Nożem operuje się wygodnie w każdym chwycie, lekki dyskomfort odczułam jedynie w rewersie. Zalety projektu ujawniają się jednak w pełni przede wszystkim w gripie szablowym. Podwójny jelec, głębokie podcięcie pod palec wskazujący, przewężenie przy końcu okładek i skuteczne karbowania pod kciuk – wszystkie te elementy mają ogromne znaczenie dla zniwelowania największej wady tego chwytu, jaką jest względna łatwość rozbrojenia. Dzięki takim rozwiązaniom Companion jest nożem, który świetnie się prowadzi, a jednocześnie jego wytrącenie jest trudniejsze niż w przypadku innych fighterów. Pochwy Jak już wspomniałam, do noża dołączono dwie pochwy. Obie wykonane są z zytelu, przy czym jedna z nich wyposażona www.fragoutmag.com

Articles in this issue

Links on this page

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #15 PL