Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/831447
Sprawa zakupu i odbudowy potencjału wojskowego w dziedzinie transpor- tu rządowych VIP-ów została zatwierdzona przez obecny rząd 30 czerw- ca zeszłego roku poprzez uchwałę w sprawie ustanowienia wieloletniego programu „Zabezpieczenie transportu powietrznego najważniejszych osób w państwie", który miał kosztować 1,7 mld złotych. Jego celem był zakup dwóch odrzutowych samolotów dyspozycyjnych oraz dwóch kategorii śred- niej – wszystkie fabrycznie nowe. Jeszcze w lecie ubiegłego roku minister Bartosz Kownacki ogłosił, że planowany jest zakup jeszcze jednego samo- lotu kategorii średniej, który miał pochodzić z rynku wtórnego – szybka do- stawa do końca bieżącego roku miała bowiem pozwolić na bezproblemowe zakończenie współpracy z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, które w spadku po firmie EuroLOT realizują umowę leasingu pary samolotów pasażerskich Embraer ErJ-170-200 – ma się ona zakończyć wraz z końcem bieżącego roku. Owocem czerwcowych decyzji było ogłoszenie 2 września 2016 roku przez Inspektorat uzbrojenia dwóch postępowań przetargowych w sprawie pozyskania maszyn obu kategorii. O ile przetarg Iu/149/IX-34/ZO/PN/DOS/Z/2016 na pozyskanie dwóch maszyn dyspozycyjnych zrealizowano ekspresowo, o tyle w przypadku drugiego z postępowań, Iu/151/IX-34/ZO/NZOOiB/DOS/Z/2016, proces szedł wolniej. Zainteresowanie dostarczeniem trzech samolotów katego- rii średniej wyraziło czterech oferentów, spośród których zaproszenie do składania ofert otrzymało dwóch: koncern Boeing i konsorcjum Lufthansa Technik AG z Glomex MS s.r.o. Co ciekawe, obaj zdecydowali się zapropo- nować Polsce samoloty modelu 737-800, czyli jedną z najpopularniejszych wąskokadłubowych maszyn pasażerskich dostępnych na rynku. Oferty obu oferentów zostały otwarte 9 marca 2017 roku. Okazało się wówczas, że niemiecko-czeskie konsorcjum praktycznie przestało istnieć, gdyż zamiast niego ofertę złożyła wyłącznie firma Glomex s.r.o., która nie została zapro- szona do samodzielnego składania oferty, a także nie wniosła stosownego wadium. To zaś stało w sprzeczności z przepisami i pomimo niższej ceny (2,1 mld złotych netto) oferta została z formalnego powodu odrzucona. Boeing natomiast przedstawił propozycję, której wartość (2,8 mld złotych netto) znacznie przekraczała zakładany na 1,2 mld złotych brutto budżet. W związku z tym całe postępowanie zostało unieważnione, jednak już na- stępnego dnia Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o rozpoczę- ciu negocjacji z koncernem Boeing w sprawie podjęcia próby bezprzetar- gowego zakupu samolotów bezpośrednio od producenta. W wyjaśnieniach określono bowiem, że jedynie powyższy producent dysponuje prawami intelektualnymi do samolotów modelu 737-800 oraz dostępnymi slotami produkcyjnymi. Co ciekawe, moje pytanie o przyczynę bezprzetargowego wyboru Boeinga jako jedynego producenta samolotów tej klasy, z którym rozpoczęto negocjacje (z pominięciem koncernu Airbus, dysponującego pakietem modeli rodziny A320), pozostało bez odpowiedzi ze strony MON. Najprawdopodobniej, na co wskazuje m.in. samo ministerstwo, Boeing został wybrany dlatego, że wkrótce użytkownikiem samolotów 737-800 zostaną Polskie Linie Lotnicze LOT, a więc na terenie Międzynarodowego Portu Lotniczego im. fryderyka Chopina w Warszawie będzie znajdował się (cywilny) serwis techniczny. Dodatkowym argumentem było też praw- dopodobnie wygaszenie przez Airbusa marketingu samolotów rodziny A320ceo – w bieżącym roku kilku przewoźników złożyło na nie jedynie 22 zamówienia. Z drugiej strony wymagania przetargowe skutecznie zabloko- wały oferowanie obu potentatom najnowszych modeli (737 BBJ Max 8 oraz A320neo ACJ). Celem szybkich negocjacji była chęć podpisania kontraktu do końca mar- ca. Powód był prozaiczny: zaplanowane na powyższy cel środki finanso- we z budżetu na rok 2016 zostały zakwalifikowane jako wydatek niewy- gasający, co umożliwiało dysponowanie nimi właśnie do końca marca. Najprawdopodobniej przeznaczenie trzech tygodni na negocjacje wystar- czyłoby w zupełności, jednak na przeszkodzie do wcześniejszego zawarcia umowy stanęła skarga, którą do Krajowej Izby Odwoławczej złożyły trzy firmy specjalizujące się w sprzedaży samolotów klasy VIP. rozprawa od- była się 28 marca, jednak werdykt (ze względu na stopień skomplikowania) Lotnictwo