Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/915069
Górna komora to podstawowa przestrzeń transpor- towa – śniadanie, jakiś dodatkowy ciuch, Nikon 600D w pokrowcu i obiektywy, rzeczy na wyjazdy etc. Na 4–5 dniowy zagraniczny wyjazd na targi wystarcza tej przestrzeni, oczywiście przy minimalizowaniu ilości zabieranych rzeczy. Aha, co ważne – TT Modular Vent przechodzi jako bagaż podręczny w tanich liniach lotniczych. Na rzepie w głównej komorze mam przypię- tych parę naszywek (do użycia albo na wy- mianę), a oprócz tego w górne PLAS-y wpiętą mam latarkę H1R oraz Leathermana Raptora. Boczne kieszenie przeznaczam na jakieś duperele typu zapasowe baterie, szmatkę do czyszczenia broni, sznurkowy wycior, koc termiczny i podobne. Zewnętrzna kieszeń w klapie – bez za- rzutu, tam mam najpotrzebniejsze rzeczy, z których często korzystam. W wewnętrz- nej kieszeni znajduje się stado pendrive'ów oraz dodatkowy powerbank. Nie lubię go- ścia, który wymyślił odwrotne usytuowanie tej kieszeni – to jest kompletnie bez sensu z powodów wymienionych przez moich przed- mówców... Bawią mnie odwrotnie wszyte porty rurki sys- temu hydracyjnego, bo na szczęście jeszcze mi nie przeciekają. Boczne ściągacze dają rade – przede wszystkim są bardzo dyskretne i nawet działają. Niestety po ich ściągnięciu boczne kieszenie stają się worami, z których wszystko wypada, bo elastyczny ściągacz traci wów- czas swoje właściwości... Gdyby tam była lin- ka ze stoperem, to można by to dopasować. Generalnie noszę w nich rękawiczki soft- shellowe i czapeczkę z polaru. No i raczej nie ściągam plecaka. Podsumowując – bardzo fajny plecak EDC, miejski i na krótkie wyjazdy. Nie ide- alny, ale naprawdę bardzo dobry. Aha, wydawało mi się, że stelaż mam na- pięty w sam raz, ale na DSEI chłopaki z TT powiedzieli: „Hej, czemu nie napniesz stelaża mocniej? Przecież prawie go nie ściągną- łeś…". www.fragoutmag.com