Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #18 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/915069

Contents of this Issue

Navigation

Page 182 of 247

Spałem w namiocie, na karimacie, na europaletach, na łóżku – wszędzie komfort termiczny był podobny, choć powyżej 7-8°C albo rozpinałem śpiwór, albo po prostu przykrywałem się nim jak kołdrą. We wszystkich przypadkach spałem w bokserkach i koszulce – pewnie teraz będzie okazja przetestowania śpiwora w niższych temperaturach, ale to już będzie wymagało innego ubrania na noc albo może po prostu wpięcia wkładki docieplającej... Tropena łatwo jest skompresować, a po wyjęciu z worka błyskawicznie puchnie, zmieniając się z flaczka w puchaty śpiwór. Sam worek jest impregnowany od wewnątrz, więc śpiwór jest zabezpieczony przed wilgocią. Zewnętrzna warstwa nie chłonie wody – mam tu na myśli poranną rosę, a nie mżawkę czy deszcz, bo w takich warunkach na pewno przemoknie. Moskitiery użyłem raz, z ciekawości, bo jakoś tak się skła- da, że komary rzadko mnie żrą. Działa. Suwak – działa idealnie. Łatwo go zapiąć, zapięty trzyma pewnie, a w razie potrzeby wystarczy szarpnięcie za połę śpiwora i zamek rozpina się gładko i płynnie. Czego mi brakuje? Kieszonki wewnątrz. Przydałaby się na dokumenty, portfel czy może i telefon – w niektórych sy- tuacjach lubię mieć te rzeczy pod kontrolą. Jak mam się cze- piać, to może jeszcze kaptura – ja wiem, że to śpiwór letni, ale mimo wszystko wydaje mi się, że jest on trochę za obszerny i trzeba go naprawdę mocno ściągnąć, żeby było tak, jak lubię w chłodniejsze dni. Jak się go nie ściągnie, to przy zmianie pozycji śpiwór zasysa chłodne powietrze do środka i przez chwilę jest mniej przyjemnie. I na koniec – kolor piaskowy jest w rzeczywistości raczej ciemnym FDE albo Coyote Brown, już workowi kompresy- jnemu bliżej do tego piasku... Generalnie – może to nie jest tani sprzęt, ale wart swojej ceny. WYPOSAŻENIE

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #18 PL