Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/915069
drogą – konkurencyjne konstrukcje broni strzeleckiej zostały przyjęte przez różne państwa. Należy zaznaczyć, że w okresie wspomnianych testów tylko Fabrique Nationale była w stanie zaoferować gotowe rozwiązania systemu broni strzeleckiej (pistolet plus pistolet maszynowy), natomiast Heckler & Koch miał wyłącznie pistolet maszynowy MP7 (pistolet UCP był w fazie koncepcyjnej i ostatecznie projekt ten zarzucono). Dzięki mniejszej długości całkowitej pocisku (o 2,7 mm) możliwe stało się opracowanie kolejnego modelu broni strzeleckiej kalibru 5,7 mm, stanowiącej doskonałe uzupełnienie karabinka P90. FIVE-SEVEN Prace nad pistoletem strzelającym amunicją 5,7 mm x 28 SS190 rozpoczęły się w 1993 roku, gdy Jean-Louis Gathoye złożył w amerykańskim urzędzie patentowym wniosek o ochronę systemu działania z opóźnionym otwarciem zamka półswobodnego, który stał się podstawą późniejszego pistoletu. W 1994 roku przyznany został patent 5,347,912, a już rok później Fabrique Nationale oficjalnie ogłosiło fakt prac nad pistoletem kalibru 5,7 mm. Pierwszy prototyp został zademonstrowany w 1996 roku, a pierwsza seria testowa z poprawkami zasugerowanymi przez potencjalnych użytkowników wyprodukowana została na przełomie 1996–1997 roku. W 1997 roku zakończone zostały próby porównawcze Five-seveN z Browningiem HP. Seryjny Five-seveN trafił do produkcji w 1998 roku. Jego najbardziej charakterystycznym elementem był specyficznie wyprofilowany kabłąk spustowy o kształcie zbliżonym do zaokrąglonej litery „W", który miał za zadanie ułatwiać obsługę broni w rękawicach. Pistolet miał spust DAO (wyłącznie z samonapinaniem) o oporze 10–14 funtów, na który narzekała większość strzelców mających okazję z niego strzelać, niewielkie stałe przyrządy celownicze, pozbawiony został bezpiecznika zewnętrznego oraz nie miał dźwigni zwalania zamka. Jedynym manipulatorem był spust oraz jednostronny przycisk zwalniania magazynka. Oprócz oryginalnego kształtu kabłąka spustowego Five- seveN zaskakiwał opływowym futurystycznym wyglądem – pokryty polimerem płaszcz zamka sprawiał wrażenie, że cały pistolet wykonany jest z tworzywa sztucznego. W przedniej części szkieletu znajdowała się wyoblona szyna montażowa przeznaczona do montowania wskaźnika laserowego. Chwyt pokryty był w przedniej części charakterystycznym groszkowym wzorem z czterdziestoma kropkami – taki sam wzór znajdował się również w tylnej części zamka, gdzie kropek było sześć. Kolejną wersją był Five-seveN Tactical zaprezentowany podczas targów MILIPOL w 1999 roku, w którym główną zmianą był spust SA o oporze zmniejszonym do 4,4–6,6 funta oraz wprowadzenie obustronnego bezpiecznika zewnętrznego (w pierwszych seriach dźwignie miały kolor czarny, później jasnoszary) umieszczonego na szkielecie, tuż nad językiem spustowym, a także dźwigni zwalniania zamka z tylnego położenia. Należy zaznaczyć, że zarówno „zwykły" Five-seveN, jaki i wariant Tactical były dostępne wyłącznie dla służb mundurowych. Następcą odmiany Tactical był Five-seveN IOM (Individual Officer Model), który zaprezentowano w 2004 roku jako pierwszy model dostępny szerzej. Pistolet wyposażono w krótką szynę montażową MIL-STD-1913 na szkielecie przeznaczoną do mocowania oświetlenia taktycznego oraz regulowane przyrządy celownicze, pojawiły się też nacięcia na tyle zamka i na przedniej ścianie kabłąka spustowego poprawiające chwyt broni. Na chwycie wciąż znajdowały się kropki. W wersji IOM po raz pierwszy wprowadzono typowo amerykański wymysł, czyli bezpiecznik magazynkowy, uniemożliwiający oddanie strzału bez magazynka w broni. IOM odróżniał się również powiększonymi, regulowanymi przyrządami celowniczymi z białą kropką na muszce. Warto odnotować, że ten wariant pistoletu Five-seveN mógł zostać kupiony wyłącznie przez służby mundurowe lub przez żołnierzy i funkcjonariuszy na własny użytek. Nie wprowadzono go na rynek cywilny. Ostatnim wariantem pistoletu Five-seveN, jaki się pojawił, był USG (United States Government), w którym dokonano kolejnych modyfikacji w stosunku do pistoletu IOM (USG został jego bezpośrednim następcą, co ciekawe – pierwsze pistolety USG mogły mieć w komplecie instrukcję i dokumenty opisujące je jako IOM, ale te nigdy nie istniały w wersji z klasycznym kabłąkiem). Zdecydowano się na zastąpienie charakterystycznego kabłąka spustowego na bardziej tradycyjny, wprowadzono możliwość przestawienia przycisku zwalniania zamka na prawą stronę, a groszkowane powierzchnie na chwycie zmieniono na gęstą kratkę (dodano ją również na tylnej ścianie). Na zamku pojawiły się za to klasyczne skośne nacięcia. W pierwszych seriach produkcyjnych modelu USG przyrządy celownicze były regulowane i stosunkowo wysokie (co pozwalało na strzelanie z użyciem tłumika dźwięku), ale w roku 2009 zaczęto również oferować odmianę z niskimi stałymi przyrządami. Dźwignie bezpiecznika oraz zwalania zamka standardowo nadal miały jasnoszary kolor, ale oprócz wersji całkowicie czarnej pistolety USG IN ACTION