Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/949596
w jakiś szczególny sposób niebez- pieczny dla strzelca. Jako się rzekło – strzelaliśmy przez kilka miesięcy z pistoletów ze stalową płytką i mechanizmem spustowym AS. Jest to zmody- fikowany mechanizm SA/DA, w którym pierwszy strzał po prze- ładowaniu (z napiętą iglicą) pada po przebyciu przez spust 14 mm, lat temu (chyba około 2010 roku) strzelaliśmy z P99 z mechanizmem AS i strzelało się z niego źle. Może dlatego P99 jakoś nie- specjalnie był przez nas darzony sympatią, choć przecież to broń dość w Polsce popularna i używana przez formacje podległe MSWiA. Do naszych P99 podeszliśmy z pewną nieśmiałością, mając w pa- a każdy kolejny wymaga już ścią- gnięcia języka spustowego o jedy- nie 5 mm. Taki mechanizm Walther wprowadził na prośbę służb mun- durowych, które doszły do wnio- sku, że potrzebują broni, w której pierwszy strzał będzie wymagał świadomego ściągnięcia spustu i wyeliminuje strzały przypadko- we, kiedy zestresowany funkcjona- riusz spowoduje mimowolne ścią- gnięcie spustu o kilka milimetrów. Opinie o tym mechanizmie spusto- wym krążą różne – my sami parę jąca i trwała oksyda – po pół roku używania (a nie chuchaliśmy na tę broń, choć nie dążyliśmy do jej celowego uszkodzenia) nie ma praktycznie żadnych oznak zuży- cia. P99 w ręku leży dobrze – na pewno nie idealnie, ale narzekać nie można. Są w komplecie trzy piętki chwytu, więc można broń mniej więcej dopasować do swoich mięci ten słabo pracujący spust AS i trochę na siłę szukając wymówek w stylu „ponoć to niecelne" albo „ten wygląd to jakiś takie nie bar- dzo..." i koronne „ty, ponoć iglica z tego wylata". W końcu jednak się przełama- liśmy i zaczęliśmy strzelać z tych Waltherów. No i zaczęło się od zdziwienia. Broń jest wykonana bardzo porząd- nie – żadnych niedoróbek, ostrych krawędzi czy podobnych wpadek. Do tego bardzo dobrze wygląda- BROŃ PALNA