Walther P99 jaki jest, każdy widzi. I każdy (a na pewno wielu) słyszało o problemach
z tymi pistoletami, o których głośno było po słynnym wypadku w Policji. Przez
ostatnie pół roku mieliśmy okazję używać dwóch P99 z radomskiej produkcji i dziś
możemy o nich co nieco napisać.
S
am Walther P99 jest kon-
strukcją na tyle znaną, że
nie ma chyba potrzeby
szczegółowo jej omawiać. Dwa
pistolety, z których strzelaliśmy
w ciągu ostatnich kilku miesięcy,
są bronią wyposażoną w spust AS
(Anti-Stress) i pochodzą z jednej
serii produkcyjnej, w której stan-
dardem jest już zmodernizowana,
stalowa płytka oporowa zamka
(zaślepka). To właśnie ten element
wzbudzał największe kontrowersje
po wypadku z udziałem funkcjo-
nariusza Policji i choć, jak wiele
na to wskazuje, zaślepka nie była
przyczyną incydentu, to producent
zdecydował o modernizacji broni.
Nie będziemy tu roztrząsać wspo-
mnianego wypadku, choć uważa-
my, że jego powodem jest raczej
sposób eksploatacji, stopień zu-
życia i stosowanie się do zaleceń
producenta pistoletu niż sama broń.
Co więcej, takie wypadki zdarzają
się też w innych typach pistoletów,
a jeśli się weźmie pod uwagę, ile
P99 trafiło do Policji w Polsce i ile
było takich zdarzeń (ponoć dwa),
to wyjdzie, że ten pistolet nie jest
Tekst/Foto: Michał Sitarski, Piotr Walerysiak
www.fragoutmag.com