Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1055276
znacznie ciężej oszukać niż komputer pocisku. Gigantyczną różnicą jest też realny zasięg zwalczania celu w typowych europejskich warunkach. Teoretycznie Javelin jest w stanie dolecieć na ponad 4 km, ale proble- mem jest zdolność głowicy pocisku do uchwycenia celu. Dlatego Block 0 miał podany zasięg 2 km, a Block I – 2,5 km. Wartości te są oczywiście nieprawdziwe, ponieważ realnie zależą od terenu, w którym prowadzone są walki. To on, a dokładnie długość linii celowania (LOS) między CLU Javelina a celem oznacza zdolność do prowadzenia ognia na danym dystansie. Zgodnie z amerykańskim podręcznikiem taktycznym „MAGTF Antiarmor Operations" zasięgi ognia w Europie centralnej wynoszą: w 6% przypadków ponad 2500 m, w 10% przypadków ponad 2000 m, w 17% przypadków ponad 1500 m, w 45% przypadków ponad 1000 m, w 67%przypadków ponad 500 m. Polskie i niemieckie opracowania podają, że zasięg ognia bezpośred- niego w Polsce to do 1500 m w 96% zaś ponad 3/4 walk ma miejsce na dystansie do około 850 m. Taki też będzie w większości przypadków maksymalny zasięg ognia FMG-148. Naprowadzany światłowodem Spi- ke ma tutaj gigantyczną wręcz przewagę dzięki możliwości strzelania BLOS – kiedy pocisk odpalany jest w danym dozorze operacyjnym, a cel oznaczany podczas wykonywania górki przez pocisk. Inaczej rzecz ujmu- jąc – obsługa Spike'a nie musi widzieć celu w CLU wyrzutni. Wystarczy, że otrzyma informację o tym, gdzie znajduje się przeciwnik. To, czy bę- dzie to via BMS, obserwacja z drona czy zwiadowca z lornetką, nie ma znaczenia, bo cel może być rażony na dystansie 4 km w trybie manual- nym, w trybie automatycznym po uprzednim oznaczeniu celu dla trybu F&F zaś nawet na ponad 4,5 km. Niesie to oczywiste konsekwencje, jeśli chodzi o taktykę użycia. Po pierwsze, operatorzy Spike'a nie muszą się wystawiać na bezpośredni ogień przeciwnika – mogą prowadzić strzelania ukryci za wałem ziem- nym, wzgórzem, budynkiem itp. Załoga Javelina musi zmieniać stano- wiska w zasadzie co pocisk, góra dwa, inaczej czas jej żywota będzie mocno limitowany na europejskim polu walki. Po drugie – typowy dy- stans starć w Polsce wynoszący poniżej 1 km oznaczać będzie, że ob- sługa Javelina będzie mieć bardzo mało czasu na strzelanie. Sam czas prowadzenia procedury podczas strzelania (nie licząc wstępnego chło- dzenia CLU) wynosi około 40 s dla Javelina Block 0 i około 20 s dla Jave- lina Block I, a czas przeładowania wyrzutni to 20 s. Oznacza to, że nawet w nowym Block I czas teoretyczny przeładowania pocisku i oznaczenia go w CLU oraz odpalenia wynosi wciąż 40 s. Pojazd poruszający się na polu walki 20 km/h przejedzie w tym czasie około 220 m. Sami Ame- rykanie wprost podają, że wyrzutnia Javelina jest w stanie zwalczyć do trzech celów w czasie poniżej 2 min. Znów należy pamiętać o typowym dystansie walk w Polsce – w 3/4 przypadków do około 850 m. Dla odmiany obsługa Spike jest w stanie określić cel i odpalić pocisk w trybie F&F w czasie poniżej 15 s, zatem krócej niż w Javelinie, a po- cisk i tak sam będzie podążać do celu. Zasadniczy tryb ataku to jednak „wystrzel, obserwuj i koryguj", w którym przygotowanie pocisku to też 15 s, natomiast naprowadzanie na torze lotu zajmuje odpowiednio 7 s, 15,5 s, i 26 s na dystansach 1, 2,5 oraz 4 km. Istnieje też szybka procedu- ra pozwalająca odpalić ppk Spike w czasie 7–10 s choć potem na torze lotu należy dokonać korekty lub oznaczenia celu dla trybu F&F. Zwalcza- nie celu zatem może się odbywać na maksymalnych zasięgach rakiety (realnie 4,5 km) w trybie BLOS – bez bezpośredniej widoczności celu. Wystarczy znać jego przybliżoną lokalizację w azymucie (dozór). W efek- cie mieszania różnych rodzajów naprowadzania pojedyncza wyrzutnia Spike jest w stanie wystrzelić kilkukrotnie więcej pocisków niż Javelin. Lub też mniejszą ilością wyrzutni można osiągnąć ten samą ilość rażo- nych celów – pod warunkiem, że znamy ich położenie. Opcja korekcji toru lotu lub też w pełni manualnego naprowadzania ma też kilka innych zalet niedostępnych Javelinowi. Po pierwsze, można zmienić cel ataku na ważniejszy po odpaleniu pocisku. Można też razić cele pierwotnie nie- wykryte w CLU. Można wybrać precyzyjnie miejsce ataku – strop wieży, kadłuba, przedział silnika, a nawet pokrywę włazu dowódcy lub kierowcy. Co ważne, Spike ma możliwości rażenia celów chronionych aktywnymi systemami ochrony soft kill, dzięki człowiekowi w pętli decyzyjnej oraz WOJSKA LĄDOWE