Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #22 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1055276

Contents of this Issue

Navigation

Page 82 of 221

tej dawno temu, którzy potrzebują trochę więcej naszej uwagi. Wszystkich traktujemy jednakowo. Staramy się prowadzić zajęcia tak, aby były one interesujące dla każdego uczestnika. Bardzo po- zytywnym czynnikiem jest zaangażowanie szkolonych – prawdę mówiąc na początku obawiałem się, że właśnie z tym aspektem może być problem, jednak rzeczywistość pokazała, że zapał i za- angażowanie „są na swoim miejscu". Niejednokrotnie żołnierze inwestują z własnych środków w zakup dodatkowego wyposa- żenia, które ułatwia wykonywanie zadań – wynika to z wymiany doświadczeń z instruktorami MZS. Z pewnością jest to bardzo budujące dla nas, jako instruktorów ponieważ gołym okiem widać sens naszej pracy. Jak ocenia Pan zaangażowanie i postępy szkolonych przez pana żołnierzy? Jak wspomniałem wcześniej, nie można odmówić uczestnikom szkoleń zaangażowania. W zależności od posiadanej wiedzy i do- świadczenia przejawiają chęć poznania nowych rzeczy, poszerze- nia i utrwalenia wiedzy już posiadanej, czy też przekonania się, że zadania, które kiedyś realizowali, czy to na misjach czy w czasie szkoleń poligonowych, można wykonywać inaczej. Jeździmy do różnych jednostek i czasami spotykamy się z grupami, w których można zaobserwować pewien rodzaj zdrowej rywalizacji. Niewąt- pliwie przekłada się to w późniejszym czasie na postępy w szko- leniu, które już teraz można ocenić jako duże, jeśli weźmiemy pod uwagę ograniczony czas szkolenia. Czy dużo ludzi wykrusza się podczas szkoleń? Szczerze powiedziawszy, nie spotkałem się z wieloma przypad- kami wykruszania się uczestników zajęć. Z drugiej strony trze- ba mieć świadomość, że na szkoleniach pojawiają się żołnierze zaawansowani wiekowo, którzy na co dzień siedzą za biurkiem. Organizm nie jest przygotowany do długotrwałego wysiłku fizycz- nego w różnych warunkach atmosferycznych. Dlatego zdarzają się kontuzje, które nie pozwalają dokończyć szkolenia. Co najbardziej i najmniej podoba się Pana podwładnym w pro- cesie szkolenia WOT? O to należałoby zapytać samych szkolonych. Jednak, co sam zaobserwowałem na poszczególnych szkoleniach, to pozytyw- na ocena sposobu prowadzenia zajęć. Żołnierze są zaskoczeni, że szkolenie można prowadzić w sposób interesujący z zachowa- niem podstawowych kanonów wojskowości, realizmu szkolenia z optymalnym wykorzystaniem posiadanego sprzętu. Żołnierze WOT wielokrotnie wyrażali pozytywne opinie na temat utworzenia MZS składających się z byłych żołnierzy Wojsk Specjalnych, co w ich ocenie podnosi jakość prowadzonych szkoleń. Jeśli chodzi o minusy, to z pewnością zniecierpliwienie zbyt wolnym wdrażaniem nowego wyposażenia w poszczególnych jednostkach. Gdzieniegdzie można, niestety, spotkać dużo wysłu- żonego sprzętu. Czasem pojawiają się opinie o niewystarczającej ilości czasu szkoleniowego. Na tę chwilę nic innego nie przycho- dzi mi do głowy. WYWIAD

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #22 PL