Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #29 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1246440

Contents of this Issue

Navigation

Page 40 of 221

Schützenpanzer Puma Schützenpanzer Puma amunicja oraz blok armaty i sprzężonego km chronione są pancerzem. Układ taki apewnia redukcję masy i wymiarów przy zachowaniu sensownego poziomu osłony zasadniczych podzespołów wieży oraz jej awaryjnej obsługi spod pancerza. Jak można zauważyć, podstawowym wyborem jest to, czy wieża powinna być klasyczna (załogowa) czy też zdalnie sterowanym systemem. Obecnie dominującym trendem w bogatych krajach zachodnich stają się ZSSW. Dzieje się tak z względu na szereg ich zalet – wieże bezzałogowe są znacząco mniejsze i lżejsze niż tak samo osłonięte wieże załogowe. Łatwiej też w nich pomieścić całość amunicji armatniej i ppk, a tym samym odizolować całkowicie oba czynniki od załogi pojazdu. Można również świadomie zdalnie sterowany moduł wieżowy uczynić słabiej opancerzonym niż kadłub, co daje dodatkowy zysk na masie pojazdu, a co nie zagraża bezpieczeństwu załogi. Dodatkowo zdecydowana większość z nich cechuje się małą średnicą pierścienia wieży, przestrzeń w kadłubie pod pierścieniem nie jest zaś zajmowana przez jej mechanizmy lub zajmują one bardzo mało miejsca. Tym samym BWP wyposażony w bezzałogową wieżę może zabierać (przy tej samej masie i wymiarach kadłuba) o jednego lub dwóch żołnierzy desantu więcej – jest to niezwykle istotna zaleta takiego układu. Dodatkowo w przypadku zdalnie sterowanych wież w układzie otwartym plusy to niska masa, duże kąty naprowadzania uzbrojenia w elewacji oraz podatność serwisowa. Czy zatem ZSMU są rozwiązaniem idealnym? Nie do końca. Pierwszym problemem jest mniejsza świadomość sytuacyjna. Poza prototypowymi i bardzo kosztownymi rozwiązaniami z licznymi kamerami oraz wyświetlaczami nahełmowymi wciąż nie ma zamiennika dla włazu dowódcy z wieńcem peryskopów wokół niego lub – co jeszcze lepsze – możliwości obserwacji terenu przez uchylony właz. Świadomość załóg dysponujących ZSSW jest istotnie niższa, choć w niektórych pojazdach (np. Spz Puma) starano się to do pewnego stopnia skompensować i dowódca pojazdu dysponuje włazem z pierścieniem peryskopów, tyle że na kadłubie, a nie na wieży. Pochodną powyższego jest zwykle wyższy koszt systemów zdalnie sterowanych oraz ich wysokie skomplikowanie – wieżę załogową jest prościej zaprojektować i wykonać, co jest istotną zaletą w krajach, których przemysł zbrojeniowy nie jest na topowym poziomie. Poważnym problemem jest zapewnienie odpowiedniej odporności balistycznej ZSSW oraz niezawodności ich pracy i możliwości szybkiego usuwania zacięć spod pancerza. W przypadku wież bezzałogowych w układzie otwartym w zasadzie niemożliwe jest zabezpieczenie wieży przed substancjami łatwopalnymi (koktajle Mołotowa, napalm, termit itp.), bardzo słaba jest też ich ANALIZA

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #29 PL