N
iedawno w Internetach wpadł nam
w oko tekst napisany nawet niezłą pol-
szczyzną przez obcokrajowca, który
pochwalił się własnoręcznie wykonanymi mo-
dyfikacjami karabinka Grot S-16 FB M1. Ode-
zwaliśmy się do niego i okazało się, że Nikołaj
to Rosjanin z Syberii (znaczy, Sybirak), miesz-
kający w Polsce i pracujący w firmie związanej
z rynkiem broni palnej. W trakcie rozmowy do-
wiedzieliśmy się, że karabinek poddany mody-
fikacjom należy do właściciela tejże firmy, co
wyjaśniło, skąd w rękach obcokrajowca znalazł
się Grot. Przy okazji uzyskaliśmy tez zgodę na
publikację poniższego tekstu i zdjęć modyfika-
cji wykonanych w Grocie – każdy sam będzie
mógł ocenić, co i jak zostało zmodyfikowane.
Oczywiście tekst został wygładzony, bo choć
polszczyzna oryginału jak na obcokrajowca
była całkiem dobra, to jednak mimo wszystko
utrudniała zrozumienie, zwłaszcza w odnie-
sieniu do słownictwa technicznego – wszyst-
kie opisy oddają jednak dokładnie to, co było
w oryginale, włącznie z uwagami i spostrzeże-
niami.
Oddajmy zatem głos Nikołajowi.
NA CAŁYM ŚWIECIE POPULARNY
JEST TREND DO MODYFIKOWANIA BRONI
– CZY TO Z CHĘCI UZYSKANIA LEPSZYCH
WYNIKÓW, WYCIŚNIĘCIA WIĘCEJ, NIŻ PLANOWAŁ
PRODUCENT, POPRAWIENIA COOLFACTORA CZY
TEŻ WYELIMINOWANIA TEGO, CO NIE DO KOŃCA
W DANEJ BRONI SIĘ UDAŁO.
www.fragoutmag.com
STRZAŁ 3-4/2020 (154)