Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1298584
AM V-XP – Gen eza Najnowsze dzieło Patria Land Systems Oy jest efek- tem długiej drogi rozwoju zapoczątkowanej ponad dekadę temu. Jej podstawą były konkluzje płynące z szeregu asymetrycznych konfliktów zbrojnych, a przede wszystkim polskiego misyjnego użytkowa- nia Rosomaków. Ujmując wielowymiarowy problem krótko – w ciągu dekady znacząco wzrósł wagomiar fugasów, którymi zaczęto razić pojazdy opancerzo- ne, dodatkowo bardziej niż kiedyś rozpowszechnio- ne okazały się zaś karabiny przeciwsprzętowe w kalibrach od 12,7 do aż 14,5 mm. Nie można pomi- nąć także tego, że coraz łatwiej dostępna stała się karabinowa amunicją przeciwpancerna 7,62 oraz 12,7 mm wyposażona w rdzenie ze spieków wolfra- mowych. Przed zagrożeniami tego rodzaju nie chro- niły przesadnie odchudzone, pływające KTO 6 x 6 i 8 x 8, które konstruowano z myślą o możliwie pro- stym przerzucie strategicznym. Modelowym przy- kładem owych problemów stał się właśnie Roso- mak, który na skutek wymagań gestorów nie dość, że miał pływać, to jeszcze być możliwy do przerzutu na pokładzie średniego samolotu transportowego CH-130H/J. Pojazd miał też mieć załogową wieżę z dwuosobową obsadą i 30 mm armatą automatycz- ną. Efektem były problemy, które opisałem w pierw- szej części artykułu o Rosomaku. Niemniej pod ką- tem misji w Afganistanie i Czadzie udało się pojazdy bardzo dobrze opancerzyć niejako „naprawiając" to, co zapatrzony w pływalności i aromobilność gestor celowo „zepsuł". Jednak koszt zmian dla pojazdu był wysoki, ponieważ wieża została przeciążona (w relacji do jej napędów), kadłub zniósł zaś dopan- cerzenie dobrze tylko dzięki do pewnego stopnia modułowej budowie XC-360, aczkolwiek również w tej kwestii wyczerpano zapas potencjału moder- nizacyjnego pojazdu. Ostatnią i chyba najważniejszą kwestią stała się sprawa spadku pojemności prze- działu desantu na przestrzeni trzech dekad (1990 – 2020) wynikająca ze... znacznego „utycia" żołnierzy transportowanych w pojazdach. Oczywiście nie chodzi tutaj o kwestia fizyczne, a o wyposażenie in- dywidualne – kamizelki, osłony balistyczne, plecaki patrolowe, wyposażenie dodatkowe, kilkukrotnie większe zapasy amunicji zabieranej na osobę itp. W efekcie tam, gdzie projektanci pojazdów przewi- POJAZDY