Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1298584
półwiecza nastąpi spadek znaczenia ropy, zarówno w związku ze spadkiem popytu, jak i wyczerpywaniem złóż. Z takich właśnie powodów ryzykowne jest budowanie analiz i prognoz na podstawie pozornie niezmiennych czynników, na przykład geografii. 200, 300 czy 400 lat to okres, gdy fizyczna geografia danego obszaru się nie zmienia, ale znaczenie i kontekst tych czynników mogą zmieniać się szybko. Nie oznacza to, że geografia – zwłaszcza ukształtowanie powierzchni czy klimat – są nieistotne z punktu widzenia analizy faktycznych czy możliwych konfliktów zbrojnych (o czym zresztą Amerykanie przekonali się boleśnie właśnie w Iranie podczas operacji Eagle Claw). Po prostu czynnik geograficzny musi być traktowany jako jeden z wielu składowych. W szczególności jego znaczenie – podobnie jak innych – uwypukla podstawowa kwestia, jaką są strategiczne cele stron konfliktu. W omawianej tu hipotetycznej wojnie celem działań Stanów Zjednoczonych, Izraela lub koalicji byłoby pozbawienie Iranu zdolności produkcji broni jądrowej lub neutralizacja możliwości jej wykorzystania, gdyby ją zbudował. Jeśli weźmiemy pod uwagę czynniki polityczne, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem byłby atak koalicji złożonej ze Stanów Zjednoczonych i sojuszniczych państw arabskich, zapewne dyskretnie wspieranych wywiadowczo przez Izrael. Jednostronna operacja amerykańska czy izraelska jest mniej prawdopodobna. Taki warunek brzegowy oznacza więc poważne ograniczenie niezbędnych działań, nie zachodzi bowiem potrzeba zajęcia większości czy wręcz całości terytorium zaatakowanego państwa ani tym bardziej dokonanie zmiany władzy, co miało miejsce choćby w roku 2003 w Iraku. Błędem jest zatem postrzeganie użycia siły zbrojnej jako aktu wojny totalnej, mającego na celu całkowite wyniszczenie przeciwnika czy zniszczenie całego państwa. Znane są oczywiście takie przypadki, ale najczęściej wynikały one z braku innych możliwości zakończenia wojny albo fanatyzmu jednej ze stron. W tym momencie ujawnia się znaczenie środka ciężkości, a więc źródła siły przeciwnika i możliwości jej użycia. Nie zawsze jest to zasób w sensie materialnym, czasem może to być ideologia, czasem po prostu dostęp do jakichś zewnętrznych zasobów. Z reguły na środki ciężkości składa się kilka elementów. Pomocne w tym momencie może być spojrzenie na urządzenie, które prawdopodobnie każdy czytający ten tekst ma pod ręką – telefon komórkowy. Kluczowymi zasobami dla jego działania są energia elektryczna, oprogramowanie (system operacyjny) oraz możliwość połączenia się z siecią GSM. Dużo mniejsze znaczenie mają choćby rozmaite aplikacje czy funkcje niebędące kluczowymi. Smartfon z uszkodzonym gniazdem słuchawek czy niedziałającą aplikacją do odtwarzania muzyki wciąż bowiem będzie spełniał swoją podstawową funkcję. Zatem priorytetowymi celami przypadku hipotetycznego konfliktu z Iranem byłyby instalacje nuklearne, ANALIZA