Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837
198 przebazowanych z kontynentu amerykańskiego, razem 324 samoloty. Kalkulacja ta bierze pod uwagę tylko siły lotnictwa taktycznego. Należy jednak pamiętać o potencjalne strategicznym, mierzonym już nie samą ilością bombowców, ale pocisków manewrujących, jakie mogą one przenosić. Przykładowo, jeden bombowiec B-1B może zabrać 24 pociski AGM-158 JASSM, a ujawnione w roku 2020 plany zakładają możliwość przenoszenia aż 31 pocisków nowej generacji AGM-183. Do tego należy dodać potencjał lotnictwa pokładowego, gdzie uwzględnić trzeba zarówno konwencjonalne lotniskowce, jak i okręty desantowe z samolotami F-35B. Wraz z siłami państw europejskich, mając także na uwadze straty, jakie nieuchronnie ponosiliby Rosjanie, byłby to potencjał pozwalający nie tylko na zrównoważenie sił lotnictwa rosyjskiego, ale także na wywalczenie przewagi w powietrzu. Podobnie sytuacja przedstawia się w siłach morskich. Potencjalnie Rosja jest tu silnym graczem. Przykładowo, Flota Bałtycką ma tylko jeden niszczyciel, dwie fregaty, cztery nowoczesne korwety wielozadaniowe projektu 20380, sześć starych korwet zwalczania okrętów podwodnych i 15 korwet rakietowych różnych typów, w tym część przenosząca pociski Kalibr. Podobnie flota czarnomorska, oprócz krążownika Moskwa, ma pięć fregat oraz 21 jeden korwet i małych okrętów rakietowych. Najsilniejsza pod względem jakościowym jest Flota Północna, oprócz lotniskowca Kuźniecow, znanego głównie z awarii i niezamierzonego generowania zasłon dymnych, znajdują się trzy krążowniki, pięć niszczycieli, dwie fregaty i osiem korwet. Znaczny potencjał reprezentuje także flota podwodna. O ile Flota Bałtycką posiada obecnie tylko jeden okręt podwodny typu Kilo, to we flocie czarnomorskiej jest ich siedem, prawdziwą potęgą jest zaś Flota Północna, gdzie oprócz okrętów z rakietami balistycznymi (w tym jednym, ostatnim już Typhoonem) znajduje się ponad 20 okrętów zarówno o napędzie atomowym, jak i konwencjonalnym, w tym przeznaczone do działań wywiadowczych i wsparcia operacji specjalnych. Poza siłami podwodnymi, Rosja ma więc siły liczne, ale zróżnicowane jakościowo, zdolne do działań przede wszystkim na akwenach zamkniętych i przybrzeżnych, zwłaszcza pod osłoną własnego lotnictwa. W tym kontekście atutem Zachodu są w szczególności nowoczesne wielozadaniowe okręty zdolne do zapewnienia strefowej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Możliwości tych okrętów sprawiają, że sama obecność na Bałtyku zespołu, w którego skład wchodziłyby niemiecka fregata przeciwlotnicza typu Sachsen i holenderska De Zeven Provincien, wsparte przez inne okręty, np. niemieckie fregaty zwalczania okrętów podwodnych typu Brandenburg, pozwala skutecznie zneutralizować nawodne siły rosyjskie jak również przeciwdziałać zagrożeniom ze strony lotnictwa oraz ANALIZA