Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837
brzegowych baterii rakietowych. Co więcej, okręty mają także możliwość aktywnego zwalczania obiektów na lądzie, uzupełniając w tym względzie wysiłek innych rodzajów sił zbrojnych. Przewidywane wejście do służby nowych okrętów, jak choćby brytyjskich fregat typu City, tylko zwiększy ten potencjał. Obszarem budzącym najwięcej obaw jest natomiast, podobnie jak miało to miejsce w czasie zimnej wojny, lądowe pole walki. Według dostępnych danych Rosja posiada w czynnej służbie około 300 czołgów, a razie wojny w ciągu czterech miesięcy może zwiększyć ten stan o kolejne 1500. Znaczne są także możliwości mobilizacyjne, w dodatku rosyjskie pułkowe lub brygadowe grupy bojowe są nasycone artylerią lufową, rakietową oraz systemami obrony przeciwlotniczej. Oczywiście mało prawdopodobne jest, aby całość sił została użyta na jednym kierunku, ale warto odnotować, że Zachodni Okręg Wojskowy, jak pokazuje analiza opublikowana w roku 2020 autorstwa K. Muzyki, ma w swoim składzie trzy związki operacyjne (dwie armie ogólnowojskowe i jedną pancerną): 1. Gwardyjską Armię Pancerną, która składa się z dwóch dywizji (jednej strzelców zmotoryzowanych i jednej pancernej) oraz dwóch samodzielnych brygad (jednej zmotoryzowanej i jednej pancernej), 20. Gwardyjską Armię (ogólnowojskową), która składa się z dwóch dywizji strzelców zmotoryzowanych oraz najsłabszą wreszcie 6. Armię (ogólnowojskową) składającą się z dwóch brygad zmotoryzowanych. Ten potencjał uzupełniają siły wsparcia i zabezpieczenia, w tym artylerii, rakiet, obrony przeciwlotniczej, rozpoznania, łączności, występujące na szczeblu dywizji, armii i okręgu wojskowego. Do tego należy doliczyć potencjał wojsk powietrznodesantowych i specjalnych, a więc trzy stacjonujące w Zachodnim Okręgu Wojskowym dywizje powietrznodesantowe, jedną brygadę powietrznoszturmową oraz brygadę specjalnego przeznaczenia wojsk powietrznodesantowych i dwie brygady specnazu. Natomiast siły wojsk lądowych i piechoty morskiej stacjonujące w Obwodzie Kaliningradzkim odpowiadają wielkością dywizji zmechanizowanej. Należy przy tym założyć wzmocnienie tych sił w razie wojny, zwłaszcza gdy chodzi o wspomnianą już 6. Armię. Przemieszczenie kilku związków taktycznych z innego okręgu wojskowego, np. centralnego, nie jest niemożliwe. Dla porównania, Polska ma obecnie trzy dywizje ogólnowojskowe i formowaną czwartą – 12 brygad pancernych i zmechanizowanych oraz dwie brygady aeromobilne o różnym stopniu ukompletowania. Uzupełnia je 15, rozwiniętych w bardzo różnym stopniu, brygad obrony terytorialnej. Niemieckie siły lądowe czasu pokoju tworzą dwie dywizje oraz jedna brygada szybkiego reagowania. Jest to sześć brygad pancernych i zmechanizowanych, jedna aeromobilna oraz podporządkowane operacyjnie dwie brygady www.fragoutmag.com