Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #33 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837

Contents of this Issue

Navigation

Page 34 of 215

holenderskie i niemiecko-francuska. Podobnie trzonem francuskich sił lądowych są dwie dywizje, w których składzie znajdują się zarówno brygady ciężkie, jak i lekkie (w tym jedna aeromobilna). Szczególnym przypadkiem są w tym kontekście państwa skandynawskie, utrzymujące w ograniczonym zakresie pobór do wojska. Oznacza to potencjalnie większe możliwości mobilizacyjne, jednak jeśli wziąć pod uwagę stany liczebne sprzętu – Szwecja ma przykładowo ma tylko 120 czołgów – podstawą ich sił lądowych w czasie wojny będą lekkie lub w najlepszym razie zmechanizowane pododdziały i oddziały piechoty. Do tego dopiero teraz niektóre państwa rozpoczynają programy zakupu nowych czołgów lub modernizacji już posiadanych. Stale obecne w Europie siły amerykańskie składają się z jednej brygady powietrznodesantowej, brygady artylerii oraz przebywającej w ramach rotacyjnej obecności brygady ciężkiej oraz brygady lotnictwa wojsk lądowych. Jest to oczywiście ułamek potencjału amerykańskich wojsk, na które składa się dziesięć dywizji wojsk regularnych, dziewięć dywizji gwardii narodowej, kilka samodzielnych brygady i pułków, cztery dywizje piechoty morskiej, w tym jedna rezerwowa. Te siły jednak nie mogą być użyte w całości w Europie. W szczególności dotyczy to piechoty morskiej, która niedawno zrezygnowała z czołgów i przekształca się w formację przeznaczoną przede wszystkim do działań w Azji i na Pacyfiku. Także ten teatr wojny jest domeną 2. i 25. dywizji piechoty. Z pozostałych ośmiu dywizji jedna ma charakter lekki, a dwie aeromobilny. O ile pozwala to na ich szybkie użycie – zwłaszcza 82. Dywizji Powietrznodesantowej – o tyle nie pozwala ich traktować jako zasadniczych sił przeznaczonych do działań w Europie, gdzie potrzebne będą przede wszystkim ciężkie związki taktyczne. Przemieszczenie nawet trzech dywizji ciężkich mających w swoim składzie brygady pancerne w sposób oczywisty pozwolić może na przywrócenie równowagi w potencjałach lądowych. W tym kontekście znamienne jest reaktywowanie w US Army dowództwa V Korpusu, którego wysunięte dowództwo trafiło do Polski. To właśnie szczebel korpusu jest bowiem naturalny, gdy chodzi o dowodzenie kilkoma dywizjami, wraz ze wspierającymi je siłami, jakimi mogą być choćby brygada artylerii rakietowej, rozpoznania, inżynieryjna oraz logistyczne i medyczne. Ogromnym wsparciem będzie też lotnictwo wojsko lądowych, zwłaszcza śmigłowce AH-64E i ciężkie transportowe Chinooki – tych typów sprzętu najbardziej brakuje w Europie. Oczywistym pytaniem jest czas i możliwość transportu tych sił. O samoloty przebazują się same, a żołnierzy łatwo jest przetransportować drogą lotniczą, zwłaszcza mobilizując cywilne samoloty pasażerskie, to ze sprzętem jest dużo gorzej. Przewóz wozów ANALIZA

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #33 PL