Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #37 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1472105

Contents of this Issue

Navigation

Page 16 of 97

dokonując reform sił zbrojnych mających je zaadaptować do wymagań związanych z tymi działaniami. Niektóre państwa europejskie nie tylko zredukowały, ale wręcz zrezygnowały z czołgów czy ciężkiej artylerii na korzyść lekkich sił o wysokiej mobilności strategicznej, wyposażonych w lekkie kołowe wozy bojowe. W Stanach Zjednoczonych pojawiła się koncepcja reform sił morskich, które miały otrzymać niewielkie okręty przeznaczone do zadań patrolowych znane jako Littoral Combat Ship. Dla sił powietrznych próbowano pozyskać lekkie samoloty szturmowe w ramach programu Light Attack/Armed Reconnaissance (LAAR). Nie były to same w sobie koncepcje złe, ale diabeł jak zwykle okazał się tkwić w szczegółach. Pomysł budowy lekkiego, mobilnego wozu bojowego sam w sobie przecież nie jest niczym nowym – takie pojazdy budowano także z myślą o udziale w wojnie pełnoskalowej. Można jednak pozyskiwać uzbrojenie dobrze albo tanio – można zakupić wóz dobrze opancerzony, albo chroniący jedynie przez fugasami i ostrzałem z broni strzeleckiej i starych typów granatników. Wóz ten może być uzbrojony w wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych lub jedynie w karabin maszynowy. W tym drugim wariancie będzie miał przewagę ogniową nad partyzantami – w pierwszym będzie mógł zwalczać pojazdy opancerzone. Równie kłopotliwie wygląda to w przypadku programów morskich. Okręt patrolowy, nawet dobrze zaprojektowany, trudno zaadaptować później do roli pełnowartościowej jednostki bojowej, o ile nie został odpowiednio skonstruowany. Lekki samolot bojowy, taki jak stary OV-10 Bronco czy zaadaptowany samolot szkolny, jak popularny Tucano, może być efektywny w warunkach panowania w powietrzu, ale będzie bezbronny wobec myśliwców. Stąd też nie zaskakuje, że po porażce programu LCS, US Navy postanowiła pozyskać konwencjonalne fregaty, zaś program LAAR został przerwany. Mimo wszystko oznaczało to ponoszenie kosztów tych programów w sytuacji, gdy inne państwa rozwijały zdolności konwencjonalne. Dotyczyło to zarówno Rosji, jak i Chin, których polityka, siły zbrojne i zachodzące w nich procesy modernizacyjne zasługują na odrębny artykuł. Faktem jest, że te państwa zaczęły poszukiwać sposobów na wykorzystanie swojej siły i jednym z elementów ich potencjału stała się gospodarka. Zarówno rurociągi budowane by transportować rosyjski gaz, jak i chińska inicjatywa Pasa i Szlaku – a więc globalne inicjatywy w zakresie transportu drogowego, kolejowego i morskiego - oznaczały wykorzystanie gospodarki dla uzależnienia zagranicznych gosodarek. Uzupełnieniem tego jest oddziaływanie za pomocą narzędzi militarnych. Co ważne, zarówno Rosja, jak i Chiny są wciąż państwami militarnie słabszymi od Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. W rezultacie sposoby użycia siły, znane jako „wojna hybrydowa", miały na celu przygotowanie środkami niemilitarnymi, ale poprzez dezinformację, działania wywiadowcze, polityczne i sabotażowe – osłabienie państw zachodnich i ich spójności sojuszniczej oraz woli użycia posiadanych sił. Jednocześnie problemy i kryzysy – także wewnętrzne – jakie w ciągu ostatnich lat stały się udziałem państw zachodnich, kryzysy gospodarcze, polityczna niestabilność, podważanie spójności NATO i Unii Europejskiej przez populistycznych polityków, masowe wystąpienia antyrządowe, ze szturmem na Kapitol ANALIZA

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #37 PL