Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1530964
Mimo wszystko jednak w tych marzeniach należy zacho- wać pewien poziom realizmu – marzenie o nowym egzem- plarzu broni to marzenie o strzelbie, a nie karabinie pla- zmowym o mocy w zasięgu 40 watów i tak samo nie ma sensu zakładać przeformowania armii w formację złożoną przede wszystkim z mobilnej piechoty, w której służba bę- dzie gwarantować obywatelstwo. Potencjalnym przeciwnikiem polskiej armii w per- spektywie najbliższych 20 lat będzie armia rosyjska, być może wspierana przez siły zbrojne Białorusi, jeśli nie dojdzie tam do znaczącej zmiany politycznej. Celem działań Rosji będzie odzyskanie statusu mocarstwa, zapewne od- budowa dawnej strefy wpływów i narzucenie korzystnego dla Rosji układu sił w Europie. W tym celu będzie ona dążyć do odzyskania kontroli nad Państwami Bałtyckimi i wasa- lizacji lub neutralizacji Polski, osłabienia lub rozbicia NATO i prawdopodobnie także Unii Europejskiej. W tym celu może stosować zarówno środki hybrydowe (w tym sa- botaż, dywersję), jak i konwencjonalne – militarne, które z kolei mogą mieć postać i ograniczonej operacji wojsko- wej (np. tylko uderzeń rakietowych i lotniczych), i pełno- skalowej, a więc lądowej inwazji. Charakter potencjalnego przeciwnika wskazuje na dal- sze cechy ewentualnej wojny. O ile działania hybrydowe mogą być relatywnie wyrafinowane, obliczone na wywo- łanie wewnętrznego zamętu, o tyle wojna konwencjonalna w rosyjskim wydaniu jest wciąż dążeniem do: uzyskania i wykorzystania przewagi ilościowej przy niskim lub wręcz zerowym szacunku dla życia i zdrowia własnych żołnierzy, wykorzystania przede wszystkim relatywnie prostego i taniego wyposażenia uzupełnianego jedynie tym nowo- cześniejszym i droższym, a także do działań manewro- wych i niszczenia infrastruktury przeciwnika w skali ope- racyjnej. W przypadku nieprzewidywalnej polityki, jaką może pro- wadzić Trump i potencjalnych niszczących jej skutków dla relacji USA z Europą, groźby wybuchu wojny w Azji (np. Chin kontynentalnych z Tajwanem), należy założyć, że zarówno Europa, jak i Polska powinny być zdolne do prowadzenia skutecznych działań obronnych bez wsparcia USA lub ze wsparciem ograniczonym (np. tylko lotniczym). Stąd też potrzebna jest armia zdolna przynajmniej czę- ściowo zrównoważyć rosyjski potencjał. Wyścig na potencjał ilościowy z definicji nie ma sensu. Rosja, nawet uwzględniając straty, jakie poniosła w Ukrainie, wciąż będzie mogła produkować sprzęt, nawet jeśli będzie on kiepskiej jakości. Jeśli będzie to moder- nizacja lub remont pojazdów wyciąganych z magazynów lub też naprawionych wozów ewakuowanych z pola walki w Ukrainie, to wciąż należy liczyć się z dużymi jego ilo- ściami (dla przykładu – według danych Military Balance ANALIZA