BROŃ
STRZELECKA
ni, zwłaszcza w starszych, bardziej
wypasionych wersjach... Dość pow-
iedzieć, że cena zestawu ze zdjęć to
koszt karabinka *2 + coś jeszcze. No
ale nikt nie mówił, że rekonstrukcja to
tanie hobby.
M4 na strzelnicy
Trochę już z tego karabinka
postrzelałem i muszę przyznać, że
jest jedną z moich ulubionych broni
– prosty, wojskowy karabinek, a daje
masę frajdy ze strzelania.
Od dłuższego czasu do smarowa-
nia broni używam smaru stałego,
który – w mojej ocenie – sprawdza
się lepiej, niż oleje, a dodatkowo
w M4 powoduje, że karabinek pracuje
wręcz rewelacyjnie płynnie, zarówno
przy przeładowaniu, jak i podczas
strzelania.
Podczas prowadzenia ognia jego
oddziaływanie na strzelca jest niew-
ielkie i bardzo przyjemne – broń nie
kopie, nie jest narowista, łatwo ją
utrzymać w celu. Oczywiście mój M4
jest dociążony laserem (jest lekki – to
w większości tworzywo sztuczne), ale
moim zdaniem kluczowe znaczenie
ma tu ciężka lufa, która zmienia wy-
ważenie broni, choć karabinek nie
sprawia wrażenia ciężkiego na lufę.
Spust pracuje identycznie, jak ten
widok ogólny
suwadło, dźwignia, iglica... M4 FN
Sam karabinek ma masę 2,99 kg
– biorąc pod uwagę jego cenę (14 200 złotych)
równie dobrze mógłby być wykonany
z litego srebra 999.