Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/654933
w 2012 roku Sztab Generalny SZFR, popierany przez resort obrony, sugerował likwidację WdW jako samodzielnego rodza- ju wojsk – związki taktyczne, oddziały i pododdziały miały być podporządkowane siłom lądowym i wykorzystane do sfor- mowania związków taktycznych i oddziałów podporządkowanych poszczególnym dowództwom operacyjno-strategicz- nym. Silna pozycja dowództwa Wozduszno-Diesantnych Wojsk uniemożliwiła jednak realizację koncepcji włączenia ich do komponentu wojsk lądowych. Co więcej, do 2020 r. mają powstać kolejne powietrznodesantowe i desantowo-szturmowe związki taktyczne szczebla dywizji i brygady, rozwinięte z obecnie funkcjonujących jednostek. Wynik sporu między dowódz- twem WDW a Sztabem Generalnym, dotyczący przyszłości sił powietrznodesantowych, zdecydował o programach moderni- zacji technicznej tego rodzaju wojsk, m.in. o przyszłości bojowych wozów desantu bmd-4m sadownica. Pojazd, opraco- wywany od 2008 roku, jest zmodernizowaną wersją wozu bmd-4. Pierwsza, licząca 10 egzemplarzy, przedseryjna partia bmd-4m była testowana w latach 2014–2015 i w marcu ubiegłego roku pojawiły się informacje o przekazaniu pierwszych egzemplarzy do wybranej jednostki. Łącznie w 2015 r. zamierzano odebrać dwa zestawy batalionowe po 32 wozy każdy, czyli w sumie 64 sztuki bmd-4m. Do końca 2015 r. w te pojazdy przezbrojono co najmniej jeden batalion (32 pojazdy). Na bazie bmd-4m ma być także produkowany rakietowy niszczyciel czołgów korniet-d. Zgodnie z ujawnionymi informacjami do 2025 r. WDW miałyby otrzymać do 1500 sztuk bmd-4m, co musiałoby się wiązać z produkcją ponad 100 tych BWD rocznie, co na razie jest to mało prawdopodobne. BMD-4M służy także do prób bezzałogowego wozu bojowego powstającego w ramach pracy badawczo- -konstrukcyjnej (OKR) Kungas. Drugim podstawowym pojazdem „desantników" ma być gąsienicowy transporter opancerzony desantu BTR-MDM Rakuszka, opracowywany ANALIZA