Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/949596
jąca się z paska centralnego i dwóch V-kształtnych powierzchni bocznych. W zależności od rozmiaru hełmu piankę należało stosownie przyciąć i następ- nie wszystkie fragmenty wsunąć pod fasunek w od- powiedniej kolejności. Pianka była wykorzystywana przez skoczków spadochronowych pod koniec lat 90. i w pierwszej połowie lat dwutysięcznych. Comfort Pad Jednym z zasadniczych problemów hełmów PASGT był za mały komfort fasunku podczas długo- trwałego noszenia hełmu. Wcześniejszy hełm M1 miał fasunek wykonany z wygodnych, miękkich bawełnia- nych pasków (rozwiązanie zaczerpnięto z kasków do futbolu). Taśma nylonowa użyta do produkcji fasunku hełmu PASGT taka wygodna jednak już nie była i po kilku godzinach noszenia hełm zaczynał dawać się we znaki. 23 września 1992 roku standaryzowano niewiel- ki krążek z pianki, który można było zamontować we- wnątrz hełmu do pasków fasunku, poprawiający wy- godę noszenia. Oryginalne comfort pady miały jedną powierzchnię czarną i były dziurkowane dla wentylacji, nadano im numer NSN: 8470-01-364-7074. Wykonano pięć kontraktów, z czego pierwszy DLA100-93-F-ED47 był jedynym w latach 90. Produkcję krążków wzno- wiono w okresie szeroko pojętej wojny z terroryzmem i w latach 2002 do 2005 wykonano jeszcze cztery kon- trakty, z których ostatni SPO100-05-M-4360 podpisa- no 10 września 2005. W używanych hełmach znaleźć można też szereg innych rozwiązań spełniających to samo zadanie. Są to różne pianki czy gąbki wycięte w okrągły kształt i przy- mocowane do fasunku – nie są to jednak rozwiązania kontraktowe, lecz kupowane w PX-ach lub wykonane samodzielnie przez żołnierzy. Pokrowce Dla hełmów PASGT produkowano na dużą skalę pięć typów pokrowców, większość w trzech rozmia- rach (XS/S; M/L i XL). Powstały też co najmniej dwa znane modele eksperymentalne. Pierwsze pokrowce zaprojektowane w ramach prac badawczych miały dość skomplikowaną konstrukcję złożoną ze sporej ilości elementów pozszywanych co kilka centyme- trów, jak czasza balonu, dzięki czemu pokrowiec miał być bardzo dobrze dopasowany do kształtu hełmu. W ramach testów używano pokrowców z tkaniny w ka- muflażu ERDL. Do produkcji seryjnej wprowadzono uproszczone pokrowce. Ich konstrukcja składała się z centralnego pasa i dwóch boków oraz dolnej części, która mocowała pokrowiec na rancie czerepu. W dolnej części pokrowca znajdowały się otwory na pasek pod- bródkowy oraz z tyłu dodatkowe otwory na pasek dla spadochroniarzy. Po bokach pokrowców umieszczone były otwory na dodatkowy kamuflaż (np. gałęzie, zie- leń itp.). Pokrowiec był stabilizowany do fasunku przez sześć tasiemek wyposażonych w rzepy. Pokrowiec w kamuflażu woodland wykonywano za- wsze z tego samego materiału co mundury BDU Typu I – Twillu NYCO. Pokrowce standaryzowano 2 kwietnia 1980 i nadano im numery 8415-01-092-7514 (XS/S) i 8415-01-092-7515 (M/L). Pokrowiec dla rozmiaru XL dostał numer 8415-01-303-8945, a standaryzowano go później – 7 lipca 1989 (pierwszy kontrakt był z ro- Wkładka dla spadochroniarzy „Impact, Liner", która miała zmniejszyć ilość urazów głowy podczas lądowania ze spa- dochronem. Pomimo, że nie spełniła zakładanych wyma- gań i tak wprowadzono ją do użytku. Lepsza gorsza ochro- na niż żadna. www.fragoutmag.com