Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1267214
równym 2. W pełni sprawna zapewni też komfortowy sen w śpiworze nawet niższej klasy, prawdziwym problemem jest bowiem ucieczka ciepła „do gruntu". Podczas spania w norze, namiocie lub pod tarpem dość szybko nagrzejemy powietrze w naszym schronieniu, a jeżeli jest ono z oddychającej membrany, to możemy nawet zamknąć wentylację. Problemem jednak pozostaje zimne podłoże, które zabiera nam ciepłotę ciała i powoduje nieprzyjemne uczucie chłodu w plecy. Przed takim problemem w zasadzie całkowicie zabezpiecza dobry materac samopompujący. Z kolei w cieplejszych sezonach, a zwłaszcza latem, dobrym wyborem (choć wymagającym ostrożnej obsługi) są dmuchane materace – ich masa to do 250 g, a wymiary spakowanego – około 23 na 10 cm. Wciąż też świetną i tanią opcją są karimaty. W kwestii samych śpiworów do wyboru mamy puchowe i syntetyczne. Te pierwsze pod względem małej masy, objętości i termiki wciąż są nie do pobicia, z dwoma jednak ważnymi zastrzeżeniami. Pierwszym jest to, że prawdziwa „puchówka" z pierzem z ptactwa hodowanego w odpowiednich (tj. zbliżonych do naturalnych) warunkach będzie piekielnie droga, a między tego typu szpejem a „pesudopuchówkami" z turystycznych marketów wypełnionymi pierzastymi odpadami po uboju przemysłowym jest gigantyczna przepaść w jakości izolacji. Drugim zastrzeżeniem jest klasyk gatunku, czyli „mokre pierze nie izoluje". Mimo istnienia puchów hydrofobowych wciąż jest to jasne – do militarnych zastosowań lub kiedy nasze okrycie może być wilgotne albo wręcz przemoczone puch powinien być ostatnim możliwym wyborem. Tutaj po prostu dobrego wypełnienia syntetycznego nie da się zastąpić, jego cena jest też kilkukrotnie niższa. Jaka jest zatem cena większej pewności? Masa i objętość kilkukrotnie wyższa niż topowych puchówek. I tutaj na scenę wkracza Carinthia z wypełnieniem G-loft. Mają one podwójną budowę z „efektem pamięci", czyli automatycznie utrzymują „puchaty" kształt, zatrzymujący w nich izolujące powietrze. Izolacja G-loft jest oddychająca, dobrze się kompresuje i przede wszystkim bardzo dobrze izoluje po zawilgoceniu lub zamoczeniu. Austriacy opracowali kilka rodzajów wypełnienia G-loft, zależnie od ich przeznaczenia, stopnia oddychalności lub wręcz trudnopalności pozwalają na dostosowanie danego rodzaju wypełnienia do odpowiedniej odzieży lub też śpiworów. Na redakcyjnych testach zagościł znany i lubiany duet śpiworów będący klasykiem w militarnych zastosowaniach – Defense 4 oraz Tropen. Pierwszy z nich jest typowym śpiworem syntetycznym do użytku w chłodniejszych porach roku – późną jesienią, zimą i wczesną wiosną. Jego wymiary w rozmiarze M to 215 cm długości, oraz 83 i 57 cm szerokości, odpowiednio w ramionach i nogach, jego masa wynosi zaś 1,85 kg. Po spakowaniu śpiwór ma wymiary 25 na 38 cm. Z kolei Tropen to letni śpiwór lekki z integralną moskitierą. Waży po spakowaniu 1,1 kg i ma wymiary 18 na 28 cm, co jak na śpiwór syntetyczny jest świetnym rezultatem. Oba śpiwory tworzą system „dwa w jednym" na ciężkie, zimowe warunki, gdzie Troppen robi za wkład docieplający do Defense 4. Takie combo waży 3 kg i ma po spakowaniu wymiary 25 na 45 cm. Śpiwór Defense 4 ma krój „mumii" z centralnym zamkiem wyposażonym w listwę chroniącą przed wychłodzeniem oraz ściągacz wokół otworu na twarz. Jego krój jest zaskakująco obszerny, część dolna jest zaś trapezoidalna w przekroju, co pozwala wygodnie spać w butach. Konstrukcja Defense 4 jest podporządkowana utrzymywaniu ciepła w chodnych warunkach, stąd warstwowa budowa oraz wspomniane wyżej rozwiązania. W zestawie ze śpiworem znajduje się wprost genialny worek kompresyjny. Tropen to śpiwór letni, który ma przede wszystkim dobrze oddychać w ciepłe noce. Jego boczny zamek można dodatkowo rozpiąć w nogach w celu polepszenia wentylacji, moskitiera w kapturze ochroni zaś śpiącego przed owadami. Klasycznym pytaniem w przypadku śpiworów jest to o limity temperatur, w jakich można w nich spać. I tutaj zaczyna się pewien problem – mimo prób standaryzacji pomiarów oraz podawanych zakresów temperatur okazuje się, że jest to dość złudny parametr. Ten sam problem dotyka śpiworów Carinthi, w efekcie czego katalog militarny tego producenta podaje inne wartości temperatur dla śpiworów Defense 4 i Tropen WYPOSAŻENIE