Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1489239
O tych działaniach – zwanych także często „wojną hybrydową" – mowa była we Frag Out! już w 2019 roku (https:// fragout.uberflip.com/i/1073961-frag- out-magazine-23-pl/45?), więc aby wywód był przejrzysty, pozostaje tylko przypomnieć podstawowe cechy i spojrzeć na te zagrożenia mając na uwadze to, co wydarzyło się od czasu publikacji pierwszego tekstu. Hybrydowość oznacza użycie w sposób zsynchronizowany wielu instrumentów siły państwa – od dezinformacji, poprzez presję ekonomiczną i sankcje gospodarcze, polityczną (w tym ingerowanie w wewnętrzną politykę atakowanego państwa), terroryzm, dywersję i sabotaż, aż po groźbę i użycie sił zbrojnych w sposób jawny oraz inne narzędzia siłowe. Z zasady działania te są podobne do współczesnego karabinka automatycznego – można je dopasować w zależności od bieżących potrzeb, wymieniając niektóre części i akcesoria, tak aby w danej sytuacji wykorzystać je w sposób dający najlepszy z punktu widzenia atakującego rezultat. Często doprowadza się do wykorzystania jakiegoś zjawiska jako broni – co określa się w anglojęzycznej nowomowie jako „weaponizację". Takim dobrze znanym przykładem takiego działania było w przeszłości potraktowanie jako środka nacisku dostaw gazu ziemnego czy ropy naftowej – czy to przez Rosję, czy przez inne państwa mogące tego narzędzia użyć. Większość działań, z którymi mieliśmy dotąd w Polsce do czynienia, wiązało się przede wszystkim z wykorzystywaniem różnych form dezinformacji oraz prób wykorzystania skrajnych środowisk politycznych w celu szerzenia propagandy zgodnej z interesem Moskwy oraz prób wykreowania podziałów w społeczeństwie, mających na celu obniżenie zaufania do władz państwowych oraz wykreowania ruchów społecznych, które sprzeciwiałyby się proamerykańskiej, proukraińskiej i antyrosyjskiej polityce zagranicznej Polski. Nieco inny charakter miało wykorzystanie broni demograficznej, a więc inspirowanie przez Rosję migracji przez terytorium Białorusi na terytorium Litwy, Łotwy i Polski. Jednym celem tych działań było samo w sobie wywołanie kryzysu na granicy – a więc zmuszenie służb tych państw do ponadprzeciętnego wysiłku i ponoszenie kosztów działań związanych ze wzmocnioną ochroną granicy, ale także wywołanie i pogłębienie podziałów społecznych. Rosja doprowadziła do wywołania tych podziałów, licząc najwyraźniej na dwa możliwe efekty. Po pierwsze – podjęcie twardej polityki wobec osób przekraczających granicę dawało szansę na przedstawienie Polski jako państwa łamiącego prawa człowieka. Po drugie, napływ osób z Afryki i Bliskiego Wschodu Wciąż trwa wojna w Ukrainie, napięta jest sytuacja na granicy z Białorusią, budujemy zapory na granicy z Rosją oraz doszło do sabotażu gazociągów na Bałtyku, co sprawia, że nieustannie w przestrzeni publicznej toczone są dyskusje dotyczące bezpieczeństwa w naszym regionie. Przebudowa sił zbrojnych i zakupy nowego sprzętu wojskowego są ważnym elementem obrony przed atakiem konwencjonalnym, jednak wciąż w naszym regionie poważnym zagrożeniem są także działania hybrydowe. Tekst: Michał Piekarski www.fragoutmag.com